Rodzice Jani borykają się na co dzień z ogromnym problemem, którego pewnie wielu z nas nie potrafiłoby udźwignąć. Walczą z niewidzialnym wrogiem, z wyobraźnią ich córki. Żyje ona w dwóch światach - w tym, w którym i my się znajdujemy oraz w tym, który zna tylko ona - wymyślony świat, który siedzi w jej głowie, przez co nie potrafi odróżniać co jest rzeczywiste. Żyje na granicy prawdy i fikcji, w niewidzialnej dla nas krainie, z postaciami, których nigdy nie dostrzeżemy. Ale one są - tłumnie zamieszkują w jej głowie, objawiając się jako urojenia. Z czasem dziewczynka staje się bardzo agresywna, ma napady ataku, które mogą powtarzać się nawet kilkanaście razy na dzień. Staje się niebezpieczna nie tylko dla siebie, swoją agresję kieruje też na innych, m.in. na młodszego brata, rodziców czy nawet psa. Nie tylko choroba różni Jani od innych dzieci, zadziwia też jej geniusz, w wieku trzech lat umiała już czytać, mnożyć i dzielić w pamięci, zaś w wieku czterech lat była mentalnie na poziomie dziesięcio-, jedenastoletniego dziecka.
Fundacja Jani: www.janisjourney.org
Podziwiam rodziców Jani za ten ogrom miłości i cierpliwości, którymi
darzą córkę, oraz za to że się nie poddają, tylko codziennie na nowo
podejmują walkę o jej dobro i szczęście. Książka bez wątpienia wzbudza wielkie emocje.
Bardzo zachęcam do przeczytania! :-)
Zazwyczaj nie wybieram takich książek, bo nie mogę się potem po nich otrząsnąć. Jednak ta jest naprawdę warta przeczytania, więc może przy następnym zamówieniu ją kupię.
OdpowiedzUsuńKupuj, kupuj, bo warto, wciąga bardzo!
UsuńJa mam podobnie, lękam się zdołowania trochę. I bardzo współczuję takim ludziom...
UsuńKsiążka wstrząsa, ale nie dołuje :-)
Usuńciekawa jestem czy znalazlabym to w bibliotece ;p
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak :-)
UsuńWydaje się być warta przeczytania i tym samym trafia na moją ksiązkową listę :) Dzięki ! :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, myślę, że nie pożałujesz :-)
Usuńpochłaniasz jedną książkę za drugą :)
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom wcale tak dużo książek nie czytam, a na dodatek to małe formaty, więc ich przeczytanie zajmuje dosłownie chwilę ;-) No i muszę przyznać, że coś kosztem czegoś - jak czytam książki, to mam ogromne tyły na blogu, do skomentowania mam kilka zaległych postów, mam nadzieję, że uda mi się to wszystko nadrobić :-)
UsuńMuszę ją przeczytać. Schizofrenia jest straszną chorobą i zwykle objawia się w przedziale wiekowym 25-30, a i tak jest z nią cięzko, co dopiero u małego dziecka...
OdpowiedzUsuńOstatnio oglądałam "Miasto kobiet" (o ile się nie mylę) i tam matki opowiadały o swoich dzieciach chorych na schizofrenię, aż ciarki przechodziły, jak to słuchałam, a po tej książce jestem jeszcze bardziej przerażona... Ale mimo wszystko polecam każdemu, by po nią sięgnął, by miał świadomość, jak ta choroba wygląda.
Usuńakurat interesujaca mnie tematyka. zastanawiam sie nad podyplomówka z psychodietetyki... może ta Twoja recencja to mój znak od świata?
OdpowiedzUsuńHaha, w razie czego nie biorę odpowiedzialności na siebie ;-)
Usuńto musi być bardzo pouczająca książka.. :) zachciało mi się ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńJeżeli ktoś tak jak i ja nie wie zbyt wiele o schizofrenii, to może dużo dowiedzieć się na jej temat z książki, więc mam nadzieję, że uda Ci się przeczytać :-)
UsuńZapowiada się ciekawie, może kiedyś sięgnę. Na razie czytam Zmierzch ;)
OdpowiedzUsuńO proszę, najpierw filmy wciągnęły, a teraz książka ;-)
UsuńPonoć książki są lepsze, nie mogłam tego nie sprawdzić ;)
UsuńKsiążka chyba zawsze jest lepsza od filmu, tylko niestety musimy jej poświęcić więcej czasu ;-)
UsuńO i mam kolejną książkę na liście do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, mam nadzieję, że Tobie też przypadnie do gustu :-)
UsuńZapowiada się bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńInteresująca musi być:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Jutro wybieram się do księgarni, może się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Mam nadzieję, że jednak się na nią skusiłaś :-)
Usuńostatnio zastanawiałam się czy jej nie kupić, teraz wiem, że powinnam była :)
OdpowiedzUsuńJak będziesz miała okazję, to zakup, bo warto! :-)
UsuńTak bardzo współczuję tym ludziom.. Ogladalam film 'piekny umysł' schizofrenia nie daje zyc, ciezko sie z nia uporac. Wlasnie podobno wybitni i inteligentni ludzie sa na tę chorobę podatni.
OdpowiedzUsuńCiekawa ksiazka'!!
P.S pewnie opublikuj swija tortille!! Prawda ze pyszna? W smsku podchodzi do hot doga, ja Swoja mam w zakladce 'dieta' w temacie 'wrapy ns rozne sposoby' i podane moje skladniki, jedmak wiem ze Twoje zdjęcia nic nie przebija!!! ;* mozesz uwzględnic ze sie zainspirowalas, ja tez pewnie wygrzebalam pomysl w internecie poszukujac z czym mozns jesc. smacznego kiss
Film z przyjemnością obejrzę, więc dzięki za podpowiedź! :-) A przy kolejnej okazji zrobię zdjęcia i dodam na blog, bo tortilla jest pyszna, więc warto jej spróbować :-)
Usuńu mnie czeka na na półce na przeczytanie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Tobie też się spodoba, bo na mnie zrobiła ogromne wrażenie :-)
UsuńJuż teraz wiem co muszę kupić ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy, miłego czytania :-)
UsuńCiekawy post :)
OdpowiedzUsuńTy zawsze trafiasz na bardzo ciekawe książki:)
OdpowiedzUsuńStaram się wybierać taką tematykę, którą lubię :-)
UsuńBardzo lubię Twoje recenzje. Nie wiem czy jestem gotowa na takie książki. Oczywiście trzeba czasem sięgnąć po coś takiego, ale może nie przed świętami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Tematyka nie jest łatwa, ale książka jest świetna, więc jak najbardziej polecam :-)
UsuńW takim razie muszę po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńPsotnica zgarnęła św. Mikołajka dla siebie:>> dzięx za koment.
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńmuszę po tą książkę kiedyś sięgnąć - zaciekawiłaś mnie
OdpowiedzUsuńWięc jak najbardziej do niej namawiam :-)
UsuńZ pewnością przeczytam tę książkę. Zaciekawił mnie Twój wpis.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
http://stylevitaemeae.blogspot.com/
Bardzo mnie to cieszy :-)
UsuńUwielbiam takie zyciowe ksiazki, zawsze sie na nich wzruszam. Niesamowita opowiesc,az musze sobie zapisac tytul i ja przeczytac.
OdpowiedzUsuńTeż najbardziej lubię takie życiowe książki :-)
UsuńBardzo interesująca ta książka. :)
OdpowiedzUsuńMiałam ochotę przeczytać i chyba skuszę się na zakup ;)
OdpowiedzUsuńWięc jak najbardziej polecam, mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :-)
Usuń