Świeże orzechy mogłabym jeść non stop :-)
.JPG)
Mój wygodnicki :-)
Tym razem książka bardziej pozytywna ;-)
Pyszne naleśniki ze szpinakiem (przepis TUTAJ)
A na deser równie smaczne naleśniki z nutellą ;-)
Czas schować letnie obuwie do szafy :[
.JPG)
;-)
Laki wyjący na każdą przejeżdżającą karetkę, bądź na inny pojazd jadący na sygnale ;-)
Lato wróć!
.JPG)
Różowe ombre na paznokciach (jak wykonać TUTAJ)
.JPG)
Sałatek nigdy dość! ;-)
Szczekacz-podglądacz ;-)
Sałatka mniam ;)
OdpowiedzUsuńZagłaskałabym tego Twojego psiula :)
OdpowiedzUsuńA proszę bardzo! :-)
Usuńdostałam książkę "Dzika droga" w ramach "przeczytaj i podaj dalej" nie mogę się doczekać, aż do mnie dotrze ;)
OdpowiedzUsuńNaleśniki z nutellą bym zjadł, ale jeszcze bardziej z jagodami
Jaki fajny psiunek :)
o tak sałatek nigdy dość ;D
Fajne ombre aczkolwiek nie lubię różu
lubę takie "zdjęciowe" posty :)
Wiem, wiem, właśnie widziałam, że książka wędruję po blogosferze :-)
UsuńSuper zdjęcia, piękny piesek :)
OdpowiedzUsuńIle pyszności! Mniam! :D
OdpowiedzUsuńMasz takiego pięknego pieska :)
Miło to słyszeć :-)
UsuńŚliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, wielki powrót :) haha
Ale pyszności <3 Wspaniałe zdjęcia jaki obiektyw/aparat ;)?
OdpowiedzUsuńMmm... świeże orzechy uwielbiam w przeciwieństwie do tych suszonych :)
pozdrawiam :*
Nikon D5100 + 18-55 mm
UsuńŚwieże orzechy są zdecydowanie dużo smaczniejsze od tych suchych ;-)
Śliczne zdjęcia. :) Sałatka kusi. :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia. Naleśniki z nutella!!! <3
OdpowiedzUsuńSą przepyszne! :-)
UsuńRóżowe ombre wyszło Ci ślicznie, moim zdaniem lepiej od niebieskiego :))
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywne zdjęcia! :) Laki jest przesłodki, na szczęście mój Kebab nie wyje w ogóle, on nawet strasznie rzadko szczeka ;)
Niebieskie robiłam po raz pierwszy, więc nie wyszło idealnie, a różowe zdecydowanie ładniej wygląda :-)
UsuńZazdroszczę takiego "cichego" psa, mój jak się czasem rozszczeka to uspokoić go nie można ;-) A spaniele to ogólnie takie wyjce są ;-)
jeeej!! gdyby nie praca (teraz dochodzi jeszcze druga) to moze i ta ksiazke bym przeczytała, ale niestety mam takie zaleglosci jesli chodzi o czytanie, az mi wstyd...
OdpowiedzUsuńWszystko zrozumiałe, ale życzę Ci więcej wolnych chwil dla siebie :-)
UsuńŚwietny mix! Uwielbiam świeże orzechy włoskie, są przepyszne!
OdpowiedzUsuńMogłyby być dostępne przez cały rok ;-)
UsuńMój pies też się tak nazywa <3
OdpowiedzUsuńBo Laki to piękne imię :-)
UsuńApetyczne te orzechy. Mimo że drzewo rośnie w moim ogrodzie ostatnio natrafiam na same zasuszone egzemplarze.
OdpowiedzUsuńPsina urocza, widać, że niezwykle bystry z niego szczęściarz.
Za morzem i ciepłymi dniami też okropnie tęsknie.
Ooo! Zazdroszczę Ci własnego drzewka z orzechami :-)
Usuńnaleśniki ze szpinakiem i makaron był dziś u nas:)
OdpowiedzUsuńPiesek cudowny, ale milusiński:))
No to trafiłam idealnie z naleśnikami :-)
Usuńbardzo pozytywny mix! jedzonko apetyczne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do nas!
http://sislovefashion.blogspot.com/
Prześlicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńOrzechy.. czasami myślę,że mogłabym się żywić tylko nimi ;)
I ja też! Uwielbiam je! :-)
Usuńrewelacyjny post! :) nabrałam smaka na naleśniki przez Ciebie :P
OdpowiedzUsuńHaha, to chyba dobrze ;-)
Usuńlatoo wroc zgadzam sie ale nalesniki ze szpinakiem bym zjadla;]
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://nattalja.blogspot.com/
Kurczę, ale mam zaległości u Ciebie! Ostatnio nie mam za bardzo czasu na blogi i chyba będzie go coraz mniej heh;/
OdpowiedzUsuńTwój pies jest prześliczny <3
Jednak życzę by czas na blog choć minimalnie się znalazł :-)
Usuńfajne migawki! ;p
OdpowiedzUsuńtez lubie orzechy! :)
Słodki psiak!
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-)
so lovely dear! very relaxing pictures:) would love it if you could check out my looks and tell me what you think:)) keep in touch dear!
OdpowiedzUsuńLeonor
www.thesparklinglemon.com
a ja zrobiłam niebieskie ombre Twoją metoda i wyszło super! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy, że ombre się udało :-)
UsuńAle ślicznie Tobie w tej fryzurce :) A piesio chociaż ma swój punkt obserwacyjny :P Przecież musi Cię pilnować! :))
OdpowiedzUsuńhttp://vogueswing.blogspot.com
Dobrze ujęte! :-)
Usuńsuper zdjęcia :) uroczy psiak i super buty, szkoda że już na takie za zimno ;)
OdpowiedzUsuńTeż żałuję, bo są mega wygodne! :-)
UsuńŚliczne ombre :)
OdpowiedzUsuńrozowe ombre <3 i nalesniki z nutella i ten zachod slona...mmmm :)
OdpowiedzUsuńdziekuje za slad u mnie na blogu, czy my sie juz obserwujemy?
Te zdjęcia spokojnie nadają się do jakiegoś magazynu. Cudo! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze daleko im do perfekcji, ale bardzo dziękuję :-)
UsuńBardzo fajne ujęcia. Ja wciąż się uczę, ale za każdym razem widzę efekty:)
OdpowiedzUsuńI ja się cały czas uczę robić lepsze zdjęcia i cieszę się, gdy inni to zauważają :-)
UsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia a Ty wyglądasz kwitnąco :) ....ale mi narobiłaś ochoty na naleśniki ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :-)
Usuńfajne zdjęcia i słodki piesek :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i jaki słodki psiuniek :-***
OdpowiedzUsuńPiesio <3 też mam spaniela :)
OdpowiedzUsuńOoo! Miło wiedzieć :-)
Usuńorzechy uwielbiam, naleśniki też, w każdej wersji.
OdpowiedzUsuńI ja jestem takim naleśnikożercą ;-)
Usuńnaleśniczki <#
OdpowiedzUsuńNaleśniki ze szpinakiem osobiście lubię bardzooo ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili, zapraszam do siebie na:
www.magduizm.blogspot.com
Więcej Lakiego! :) zdjęcia super.
OdpowiedzUsuńHaha, postaram się :-)
Usuńah te ombre na paznokciach cudowne! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńchyba zaraz obczaję przepis na naleśniki ze szpinakiem :3
OdpowiedzUsuńsupcarolyn.blogspot.com
Próbuj, próbuj! Naleśniki są pyszne :-)
Usuńnaleśniki ze szpinakiem <3
OdpowiedzUsuńzostalas nominowana do liebster award
OdpowiedzUsuńszczegoły na moim blogu :)
Piękne zdjęcia, piękna Ty, słodki psiak ♥
OdpowiedzUsuńLaki <3 Wreszcie pozytywna ksiązka :)))
OdpowiedzUsuńNie tylko czytam o strasznych historiach ;-)
UsuńOrzechy włoskie < 3 !
OdpowiedzUsuńŚwietne buty ; )
Mmm... zjadałabym takie naleśniki ^^
W wolnych chwilach serdecznie zapraszam do mnie ; >
thedoorsofimagination.blogspot.com
Ładne zdjęcia ; )
OdpowiedzUsuńoh masakra ! co mi narobiłaś smaka :)
OdpowiedzUsuń+ równiez uwielbiam świeże orzechy ;)
www.izabielaa.blogspot.com
Czasem muszę trochę pokusić jedzeniem :-)
UsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
http://monika-agness.blogspot.com/
Piękne paznokcie :) Ciągle dążę do takiego kształtu, jednak ciężko mi idzie. Poza tym uroczy piesek :)
OdpowiedzUsuńKształt paznokci jest u mnie rodzinny :-)
UsuńMoja psinka tez zawsze na wszystko szczeka i wychyla sie z balkonu :D Naleśniki - omnomnom :D
OdpowiedzUsuńCiekawskie pieski z nich :-)
UsuńMam tak samo z orzechami:D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Ciężko się im oprzeć :-)
Usuńcoraz lepiej radzisz sobie z aparatem:) bardzo fajne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, staram się, mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej :-)
Usuńładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAleż Wam zazdroszczę tego psiaka!
OdpowiedzUsuńEee, nie ma czego zazdrościć ;-)
Usuńnalesniki <3
OdpowiedzUsuńtak cudnie Ci w spiętych włoskach :) i te nalesniczki bym zjadłą ;0
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńMm.. jak ja lubię naleśniki ze szpinakiem! narobiłaś mi smaka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To chyba dobrze :-)
Usuńświetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJak przyrządzić taką pyszną sałatkę? :-)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie przepadam za orzechami włoskimi, ale zawsze uśmiecham się jak spotykam jakieś na ulicy, bo przypominają mi jak kiedyś przesiadywałyśmy wraz z przyjaciółką na kładce (na którą wczesniej dosyć długo wspinałysmy się w rolkach), gadając o głupotach,śmiejąc się, patrząc na pociągi i zajadając właśnie te orzechy (Ona je uwielbiała, a ja jadłam z głodu :D).
Twoje wakacyjne zdjęcie jest od teraz moją nową tapetą na laptopie. Dlaczego lato nie może trwać 365dni? :(((
Ps. prześliczny koczek!
Sałata, ogórek, rzodkiewka, papryka, pomidorki + sos (u mnie gotowiec, ale można zrobić winegret) :-)
UsuńJa i moja przyjaciółka też spędzałyśmy czas blisko torów na "górce" i miło to wspominam :-)
I bardzo się cieszę, że zdjęcie zachodu słońca Ci się podoba :-)
Też ostatnio jem orzechy:D Super zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy wpis:)
jakiego masz cudownego psa♥ przeuroczy! miałam kiedyś podobnego ale musiałam oddać ;c
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :) ja już♥
Ja nie wyobrażam sobie by kiedykolwiek mogło zabraknąć mojego sierściuszka ;-)
Usuńświetne zdjęcia :) aż zgłodniałam :D i chcę powrót lata..
OdpowiedzUsuńSzkoda że lato trwa tak krótko... ;/
Usuńsuper zdjecia :):)
OdpowiedzUsuńNalesniki z nutellą - ależ mi ochoty narobiłaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Confassion
www.confassion.blogspot.com
I dobrze ;-)
Usuńświetne zdjęcia! Uwielbiam naleśniki ze szpinakiem;)
OdpowiedzUsuńJa też! Bardzo! :-)
UsuńSliczna psinka!
OdpowiedzUsuń