♥ ♥ ♥
Makaron orzo z warzywami i kurczakiem
A tutaj krok po kroku jak zrobić: podsmażamy pieczarki i marchewkę, dodajemy cukinię, a na koniec kukurydzę i doprawiamy (np. ziołami prowansalskimi i papryką), gotujemy brokuł i makaron oraz smażymy kurczaka, wszystko razem łączymy, mieszamy i możemy zajadać :-)
A na deser mój ulubiony pączek z biedry :-)
Takie ładne niebo wczoraj :-)
Jedziemy na "manikiur" ;-)
W klimacie dyniowym ♥
Tosty + sos czosnkowy = połączenie idealne :-)
Tymczasem u mamy zawsze wszystko ładnie kwitnie :-)
ps. też mam tego kwiatka i mój ma tylko z 3 łodygi, no cóż.... ;-)
A na blogu ostatnio: wymarzone na jesień i zimę KLIK, kilka recenzji książkowych TUTAJ i TUTAJ, oraz coś przydatnego, dla lubiących gotować KLIK.
Pyszny hot-dog, jak zostaje wam sporo surówki po obiedzie, to polecam spróbować :-)
Jesiennie...
A robiąc zdjęcie powyżej, przytrafiło mi się to :D
Zupy zawsze najlepsze na chłodne dni, zwłaszcza zwykła jarzynówka :-)
Nie dość że wrzuciłam sporo jedzenia, to na dodatek zwierzęta też jedzą ♥
"Laki, patrz tutaj!" POZDRAWIAMY :-)
Dynia mega super :) a piesek przeuroczy, chcialabym takiego
OdpowiedzUsuńUroczy ale i urwis niezły ;-)
UsuńU mnie właśnie w październiku najczęściej pojawiał się ryż z warzywami :)
OdpowiedzUsuńRyż z warzywami uwielbiam :-)
UsuńJa w tym miesiącu się obijałam, jeśli chodzi o zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAaaale masz przeuroczego tego pieseła ;)
godzina 22, a ja teraz mm ochotę na pączka
dynia zjawiskowa
Też pozdrawiamy :)
A ja obijałam się jeśli chodzi o książki! Przeczytałam tylko tę od Ciebie ;-)
UsuńJak zawsze piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie uświadomiłam, że bardzo dawno nie jadłam tostów! Jutro wyciągam tostownicę z szafki i już wiem co zjem na śniadanie :)
Polubiłam się z tą aplikacją Fooder, już od kilkunastu dni gromadzę przepisy :)
Smacznego śniadanka :-)
UsuńUwielbiam te posty u Ciebie :-) Super wyszedł Ci lampion z dyni. Ja co roku obiecuję sobie, że w końcu zrobię i co roku zawsze jakoś mi realizacja tego postanowienia nie wychodzi...No cóż może za rok się uda :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję :-)
UsuńBardzo fajny miks :) Muszę Ci powiedzieć, że Twoje warzywa tak pięknie wyglądają, bo wszystkie są pokrojone bardzo starannie i równo :) U mnie każdy ma inny kształt :P
OdpowiedzUsuńTe tosty też smakowicie wyglądają - jak to robisz, że ser nie wypływa Ci bokami? Chyba, że nie używasz sera, to rozwiązuje problem :)
Aż tak równo nie jest ;-) A co do sera - to za każdym razem niestety wypływa, jedynym sposobem to po prostu jest dawać mniej sera... :-)
UsuńLubię ten Twój cykl :) Zawsze kusi mnie jakaś potrawa :D
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
UsuńJedz więcej hot dogów, bo coś za mało Ciebie. ;-) :-P Ostatnio robiłam sobie na próbę makaron z warzywami w sosie twarożkowym, ale wyszło to okropne. ;-) Nie wiem, może za mało przypraw, za dużo wody. Musiałby mi to ktoś najpierw zrobić.
OdpowiedzUsuńA ja robiłam kilka razy, zawsze mi wychodziło i smakowało, a jakiś czas temu zrobiłam i wyglądało to jakby się zwarzyło, tak mnie zraziło, że pewno nie prędko zrobię ;-)
UsuńU ciebie jak zwykle smakowicie :)
OdpowiedzUsuńA ten kwiatek też mam. Nie wiem jak się nazywa, ale wygląda świetnie :)
Też nie mam pojęcia jak się nazywa, u mnie niestety świetnie nie wygląda ;-)
UsuńTaki makaron to sobie muszę zrobić, bo lubię takie jedzonko :) I hot doga też! :))
OdpowiedzUsuńWięc życzę smacznego :-)
UsuńAniu, warzywa przyrządziłam i zjadłam bez makaronu, po prostu ta mieszanka była sama w sobie pyszna :) Mąż dodał sobie ryżu, bo wiadomo, kalorie muszą być :)
UsuńTakże jestem Ci ogromnie wdzięczna za ten przepis, będę robić częściej to danie :)
Bardzo lubię oglądać Twoje "okiem aparatu"...proszę o więcej i częściej :-)
OdpowiedzUsuńMiło to słyszeć, postaram się :-)
Usuńach ten Twój piesek!
OdpowiedzUsuńa co do kwiatka - ja też nie mam do nich serca :)
Witaj w klubie :-)
UsuńCudowne zdjęcia umieściłaś w dzisiejszym poście :-) Zwierzaki masz kochane !!! Mam teraz ochotę na tosty :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńŚwietny post ;)
OdpowiedzUsuńhttp://krze20.blogspot.com/
Laki jest cudowny, rozczulają mnie takie zdjęcia niesamowicie! No i jedzonko prezentuje się tak, że chetnie zjadłabym wszystko to, co na zdjęciach :D
OdpowiedzUsuńMiło to słyszeć :-)
Usuńmasz prześlicznego psiaka :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńSłodkie te świnki morskie <3 Zdjęcia wyszły bardzo fajnie. Aż głodna się zrobiłam;)
OdpowiedzUsuńjestem zakochany w psiaku :)
OdpowiedzUsuńnie lubię pączków z Biedronki, wydają mi się takie suche i sztuczne w smaku... narobiłaś mi ochoty na tosta:)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam, te podłużne takie, innych nie jem bo są z dżemem, a ja nie lubię dżemu w pączkach ;-)
UsuńZdjęcia super, Świnki urocze:)
OdpowiedzUsuńAle zrobiłam sie głodna:) Same pyszności u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńMacie super lokatorów:)
ściskam i piękne zdjecia!
Na ostatnim wyglądacie uroczo:) buziaki
Pocieszna psina. ;) Kilka lat temu również miałam dwie świnki morskie, cudowne gryzonie, mam do nich wielki sentyment. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
O proszę, fajnie wiedzieć :-)
Usuństraaasznie dawno nie jadłam sandwiches <3 muszę się skusić!
OdpowiedzUsuńI ten makaron- jeszcze nie miałam okazii jeść, czas spróbować :)
Koniecznie, fajnie się prezentuje, taki a'la ryż :-)
UsuńKoniczynka, ładnie :-))
OdpowiedzUsuńPrzepis na makaron kupuję :)
OdpowiedzUsuńFajne masz zwierzaczki, Aniu :D!!!
sos czosnkowy uwielbiam z tostami równeiż:D
OdpowiedzUsuńJa z tego makaronu ryżowego robię sałatkę, jest przepyszna :) Tostów tak dawno nie jadłam, że aż nie pamiętam jak smakują hehe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale niesamowicie piękne zdjęcia kochana <3 Jakiego aparatu używasz? :)
OdpowiedzUsuńAle piękne ! <3
OdpowiedzUsuńJakim aparatem robisz zdjęcia?
Pozdrawiam cieplutko!
Piesek cudowny, a jedzonko-aż zgłodniałam :) Zupa jesienią to jest to:)
OdpowiedzUsuńJakie smaczne inspiracje:) a dynia jest super! Pozdrawiam Ciebie i Lakiego
OdpowiedzUsuńPrzecudowna psinka i świnki niczego sobie:) Kiedy była mała sama miałam ich kilka. Wbrew pozorom to bardzo inteligentne stworzenia które bardzo przywiązują się do człowieka:)
OdpowiedzUsuńŁadny psinka :)
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie z dynią - jakby się mózg wyjmowało ;D
OdpowiedzUsuńklimatyczne zdjęcia, bardzo fajne! :) a zwierzak i gryzonie mnie urzekły :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia ! A piesio kochany<3
OdpowiedzUsuńzawsze marzylam o spanielku :)
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia!
bardzo lubię Twoje zdjęcia :-D piesio na pierwszym zdj mega :-)
OdpowiedzUsuńdynia wyszła mega profesjonalnie!
OdpowiedzUsuńJako że jestem totalną psiarą, fotki z Twoim pieskiem mnie bardzo rozczuliły, śliczny jest:) A świnki morskie też milutki, no i jedzonko pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńjakie wspaniałe zdjęcia, pieska masz przeuroczego, ale to pewnie wiesz :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności, przydałaby się szuflada odsuwająca z monitora, żeby je posmakować. :)
Świetne zdjęcia! Od tego jedzenia aż zgłodniałam :p
OdpowiedzUsuńgrochowska.wordpress.com
jakie wspaniałe zdjęcia, pieska masz przeuroczego, ale to pewnie wiesz :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności, przydałaby się szuflada odsuwająca z monitora, żeby je posmakować. :)
Ale piesia pięknie zabawkę podaje! <3
OdpowiedzUsuńzdjęcia z pieskiem przeurocze, a jedzonko wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze na zdjęciach tyle pysznych dań ;) aż naszła mnie ochota na jarzynówkę :D
OdpowiedzUsuńPudełeczko dla świnek genialne :)
przepiękny psiak i Twoje reeboki :)
OdpowiedzUsuńSuper dynia!
OdpowiedzUsuńNienawidzę Cię za te zdjęcia jedzenia, zgłodniałam! :D
Musisz mieć super sprzęt, zdjęcia na prawdę są bardzo ładnej jakości!
http://frazeologizmastrall.blogspot.com/
Super zdjęcia, bardzo mi się podobają :):)
OdpowiedzUsuńwww.Anita-Turowska.blogspot.com
Makaron z warzywami i kurczakiem uwielbiam! :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zdjęcia ;D a zwierzaki mega!
OdpowiedzUsuńNie ma lepszego dodatku do tostów niż sos czosnkowy, zdecydowanie :D
OdpowiedzUsuńDziś jadłam tosty! Wiedziałam, że czegoś mi do nich brakuje - sosu czosnkowego! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny piesek! Moja Tosia też lubi maskotki ;)
Pozdrawiam! ;)
Śliczne zdjęcia, jakim aparatem zostały wykonane? A piesio słodziak <3
OdpowiedzUsuńUroczy piesek i świnki :)))
OdpowiedzUsuńMaja z DarkRoseberry
Tak samo wykorzystuje pozostałą surówkę:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ale masz słodkiego psiaka!
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com/
Nie sądziłam, że ta koniczynka może być tak bujna :O też ją mam i ma zaledwie 5 łodyg :O
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje zdjecia i jeszcze to jedzenie, które wygląda tak pysznie <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego tygodnia :)
Anru,
Jejku ten Twój psiak jest przesłodki:)<3
OdpowiedzUsuńa jedzonko pierwsza klasa<3 :)
Uwielbiam Twojego psa :)
OdpowiedzUsuńnice post
OdpowiedzUsuńTeż korzystam z foodera :-) Nie mam w kuchni żadnej książki kucharskiej.
OdpowiedzUsuńMój pies też kiedyś nazywał się Lucky :) Co do jedzenia, to u Ciebie jest pysznie. Narobiłaś mi ochoty na tosty... Chyba muszę iść rozgrzać toster :D
OdpowiedzUsuń/meainsolita.blogspot.com
Super wpis! A ten psiak to słoooodziak!
OdpowiedzUsuńhttp://valerysdailyinspiration.blogspot.com/2015/11/pielegnacja-twarzy-naturalnymi-kosmetykami.html
twoja psinka jest urocza uwielbiam oglądać jej zdjęcia tu i na instagramie :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!!! Wszystko wygląda bardzo smacznie i piesek też przecudny! Pozdrawiam cieplutko!! :):)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://hejtojapaula.blogspot.com/
świetny miszmasz, i zwierzaki słodziaki
OdpowiedzUsuń❤️❤️