Do stworzenia ombre potrzebujemy dwóch lakierów.
Na kartkę (najpierw zabezpieczoną taśmą klejącą), złotko, sreberko czy coś plastikowego - wylewamy trochę lakieru, cały czas zmniejszając bądź zwiększając jego ilość, w zależności od tego jaki efekt chcemy uzyskać.
Następnie mieszamy ze sobą oba kolory.
I każdym powstałym kolorem malujemy inny paznokieć.
U mnie efekt końcowy wyszedł bardzo delikatny, dlatego następnym razem postaram się bardziej zróżnicować ze sobą kolory, by przejście pomiędzy odcieniami było bardziej zauważalne. Choć i to subtelne ombre również bardzo mi się podoba :-)
Malujecie w ten sposób paznokcie? :-)
Próbowałyście stworzyć to ombre?
no ładny ten kolorek:D
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńSuper zrobiłaś coś innego;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się!
Miło :-)
Usuńświetny pomysł i fajnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńpięknie ♥
OdpowiedzUsuńale piękny błękit:) cudowny, poszukam u siebie!:)
OdpowiedzUsuńświetny kolor i bardzo fajny efekt ombre :)
OdpowiedzUsuńale jak ty pomalowalas te paznokcie razem ze skorkami nie bardzo to wyglada
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem ekspertem w malowaniu paznokci ;-)
UsuńOstatnio w ogóle nie maluję, bo strasznie mi się łamią.
OdpowiedzUsuńU mnie wręcz odwrotnie, aż dziwne ;-)
Usuńpierwszy raz słyszę o tej metodzie:) ale piękny efekt!!!
OdpowiedzUsuńNie mam za bardzo chęci, żeby się w takie coś bawić, ale ciekawy pomysł ;)
OdpowiedzUsuńMi zazwyczaj też ciężko zmobilizować się do pomalowania paznokci inaczej niż klasycznie ;)
UsuńFajny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie wiedziałam, że tak robi się to ombre. Dziewczyny raczej dobierają kolory z tych lakierów, które już mają, ale to jest na pewno wersja bardziej ekonomiczna ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli ktoś ma sporą ilość kolorów o podobnych odcieniach, to na pewno jest to szybszy sposób :-) Powyższy pomysł pokazuje, jak uzyskać efekt ombre przy użyciu dwóch lakierów :-)
Usuńświetny pomysł! koniecznie musze wypróbować! dzięki! :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :-)
Usuńładny, błękitny kolor. Nie malowałam w ten sposób jeszcze paznokci :)
OdpowiedzUsuńTo też moje pierwsze ombre :-)
Usuńśliczne, w czwartek lecę po biały lakier i robię!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że efekt i Tobie się spodoba :-)
UsuńBardzo fajny i szybki pomysł :) pozdrawiam http://silesianfashionfreak.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci to wyszło, ja bym tylko doczyściłą skórki ;)
OdpowiedzUsuńeee, nie zaprzątam sobie takim szczegółem głowy ;]
Usuńno no pomysl fajny :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! :) chyba pora kupić nowe lakiery i wypróbować Twój sposób :D
OdpowiedzUsuńNo i super, warto wypróbować coś nowego :-)
UsuńJa maluję raczej klasycznie:)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj ja też! :-)
UsuńNigdy nie próbowałam w taki sposób malować paznokci. W ogóle zawsze uważałam, że to trzeba mieć talent do dobrego malowania,. nigdy nie potrafiłam sobie bardzo dobrze zrobić paznokci :)
OdpowiedzUsuńhttp://largeluggage.blogspot.com
No ja niestety też nie jestem ekspertem w malowaniu paznokci, maluję tak - jak umiem ;]
Usuńnigdy bym na to nie wpadła :D świetny efekt!
OdpowiedzUsuńakurat dziś mam trochę czasu to sobie zrobię :))
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :-)
UsuńFajny pomysł z mieszaniem kolorku z białym lakierem :)
OdpowiedzUsuńDzięki temu możemy uzyskać fajne nowe kolory, których nie posiadamy w swojej lakierowej kolekcji ;)
Usuńja już próbowałam malować w ten sposób, bardzo fajnie wygląda ombre na paznokciach, choć przed zdjęciami mogłaś obmyć cienkim wacikiem skórki od lakieru bo wygląda to nieestetycznie:)
OdpowiedzUsuńMi na szczęście to nie przeszkadza ;]
Usuńjakość malowania paznokci tragedia!
OdpowiedzUsuńJest całe mnóstwo typowo paznokciowych blogów - pięknie i równo pomalowanych, więc zapraszam tam! ;]
Usuńbardzo subtelny efekt :)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem spróbuję wykonać bardziej zauważalny efekt :-)
UsuńZawsze wydawało mi się, że do tego mani potrzeba kilku lakierów, ale jak widać, można to zrobić prościej :D
OdpowiedzUsuńDzięki temu możemy próbować stworzyć nowe odcienie :-)
UsuńOjej naprawdę dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńja już od bardzo dawna nie maluję paznokcji :(
OdpowiedzUsuńAż jestem ciekawa dlaczego? ;)
Usuńtakiego sposobu malowania paznokci jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :) Chyba spróbuję też coś takiego zrobić zobaczymy co z tego wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo xo xo
Pewnie że spróbuj, na pewno wyjdzie ładnie :-)
Usuńekstra sposób i super efekt :) i to w moim ulubionym kolorze!
OdpowiedzUsuńTo też mój ulubiony kolor! :D
UsuńPomysł genialny! Widziałam kiedyś takie ombre, że na każdym paznokciu jest nieco jaśniejszy/ciemniejszy kolor (zależy z której strony spojrzeć ;), aczkolwiek zawsze miałam za mało lakierów, więc nie malowałam tak pazurków. A tu taki myk, żeby samemu stworzyć nowe odcienie :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, dużo tańsza opcja, żeby samemu stworzyć nowe kolory :-)
Usuńciekawy pomysł, jeszcze takiego ombre nie widziałam :) Ja ostatnio na paznokcie nakładam tylko odżywkę, bo już były tak miękkie jak papier od malowania :)
OdpowiedzUsuńA moje paznokcie są w świetnym stanie, aż dziwne ;-)
UsuńŚwietny pomysł :) też muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
http://monika-agness.blogspot.com/
ślicznieeeee:)
OdpowiedzUsuńO,nie wpadłabym na ten pomysł.. ciekawe,na pewno skorzystam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcam :-)
UsuńFajnie to wygląda, muszę spróbować na swoich paznokciach. :D
OdpowiedzUsuńmój ukochany kolorek :) może wrócę do malowania paznokci, kto wie ;) przy dzieciach jakoś tak zapomniałam o tym :/
OdpowiedzUsuńTeż kocham niebieskości :-)
Usuńsuper pomysł! bardzo ładne to delikatnie stonowanie kolorów.. :)
OdpowiedzUsuńściskam
Tego sposobu jeszcze nie widziałam,ale muszę przyznać,że mnie zaciekawił ! :D
OdpowiedzUsuńCo ty na to,żebyśmy się wzajemnie zaobserwowały ? :)
piękny kolor, bardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńKolor piękny. Kojarzy mi się z piękną pogodą i czystym niebem :)
OdpowiedzUsuńPiękne porównanie :-)
Usuńkocham takie kolory! Super ;)
OdpowiedzUsuńfajne ;>
OdpowiedzUsuńWidziałam już ten sposób :)
OdpowiedzUsuńA na skórki pomalowane możesz albo od razu drewnianym patyczkiem usuwać lakier albo po wyschnięciu wacikiem i po kłopocie i bardziej estetycznie będzie i się anonimy czepiać nie będą :)
pozdrawia m:)
Mi to nie przeszkadza, a anonimy ostatnio ciągle się mnie czepiają o byle co ;-)
UsuńTakiej metody jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuń