Znacie może któryś z kosmetyków?
12 paź 2013
Zakupy kosmetyczne.
Z racji że ostatnio wszystkie kosmetyki mi się kończą, musiałam poczynić małe zakupy. Wielokrotnie pisałam, że nie lubię dużo wydawać na kosmetyki, dlatego nie sięgam po te z górnej półki. Testerka kosmetyczna byłaby ze mnie marna, a i bloga typowo kosmetycznego prowadzić bym nie mogła. Czasem zadziwiają mnie wasze miesięczne denka i te ilości, jakie zużywacie - ja zużywam tyle kosmetyków co najmniej w pół roku ;-) To co pokazuje tu wystarczy mi pewnie do końca roku ;-) Ale to już tak jest, że jedni lubują się w kosmetykach, inni kupują ciuchy, torebki i buty, a jeszcze inni inwestują w podróże czy przeznaczają każdy grosz na książki. I choć kusicie tyloma kosmetycznymi wspaniałościami, wciąż szkoda mi przeznaczać jakiejś większej kwoty pieniężnej na nie, może kiedyś mi się to zmieni. Pisałam wam w moich faktach o mnie, że kiedyś byłam konsultantką avon, od tego roku już się w to nie bawię, ale że konto mam wciąż aktywne, postanowiłam skorzystać i zamówić sobie co nieco, co bardzo lubię. Zawsze to jakiś procent mniej ;-) I przyznam, że ostatni raz jakiekolwiek zakupy kosmetyczne robiłam jeszcze przed ślubem w lipcu, więc jak widać mój portfel nie cierpi zbytnio na kupowaniu kosmetyków ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szampon Pantene <3
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie najlepszy szampon :-)
UsuńJa tylko Casting Creme Gloss i byłam bardzo zadowolona (ładnie pachnie i włosy po nim są przyjemne).
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Ty: kupione kosmetyki starczają mi na ho, ho i jeszcze trochę ;) Gardena tylko nieźle u mnie schodzi, bo uwielbiam zapach jej toników, kremów, etc., więc używam kilka razy dziennie.
Źle napisałam: nie Gardena, ale Eva Naturia Herbal Garden ;)
UsuńNigdy nie używałam kosmetyków z tej firmy, więc może czas wypróbować :-)
Usuńznam szampon Pantene:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam krem koloryzujący do twarzy z Avonu <3
OdpowiedzUsuńI ja go uwielbiam, zużyłam już kilkanaście opakowań tego kremu :-)
UsuńFajne zakupy, rzadko coś kupuje z Avonu, ale perełki swoje tam mam ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak i ja :-)
UsuńSzampon z Pantene bardzo lubię, ale inne wersje, krem do rąk w czerwonym opakowaniu używałam, pisałam kiedyś coś o nim u mnie :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jesteś z niego zadowolona :-)
UsuńPłyny do kąpieli to moja druga wielka miłość <3! Kąpiel bez delikatnej, puszystej piany po prostu nie istnieje :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, jak kąpiel to tylko z dużą ilością piany :-)
UsuńW sumie nic nie znam, ze słyszenia tylko o płynach do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńKupiłam ten żel różowy z Avonu i niestety całe ciało mnie po nim swędziało;/
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
A ja uwielbiam avonowskie żele i na szczęście nic mnie po nich nie swędzi :-)
Usuńduzo tego ^^
OdpowiedzUsuńfajne zakupy
OdpowiedzUsuńto i tak sporo kupiłaś :0 ja znam i uzywam tylko żel z Avonu ;)
OdpowiedzUsuńZnam wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńTeż jestem konsultantką :)
ale i tak najbardziej lubię szampon z PANTENE :)
hehe racja każdy ma swoje uzależnienia :)
Pozdrawiam kochana! :)
Miło wiedzieć i ja pozdrawiam :-)
UsuńJa nie mogę stosować połowy z tych kosmetyków. Wszystko mnie uczula, avon zwłaszcza!
OdpowiedzUsuńMnie na szczęście kosmetyki z avonu nie uczulają, w sumie to mnie chyba żadne nie uczulają :-)
UsuńZa Avonem jakoś nie przepadam, w sumie jedyny produkt jaki lubie ikupuję regularnie to żel do golenia, moim zdaniem najlepszy :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten żel, z działania byłam zadowolona, ale gorzej było z jego wydajnością ;-)
UsuńZnam prawie wszystkie ^^ Moja mam trochę zamawiała z Avon-u ^^
OdpowiedzUsuńMiałam te płyny do kąpieli, ale nie była zadowolona.
OdpowiedzUsuńU mnie wręcz przeciwnie - to moje ulubione płyny do kąpieli :-)
UsuńSzampon <3
OdpowiedzUsuńmialam kiedys truly radiant z avonu :)
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyki ;dd
OdpowiedzUsuńNie pamiętam kiedy miałam ostatnio styczność z Avon ;) Mi kosmetykomania chyba już przeszła... mam nadzieję!:)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nigdy w nią nie wpadłam :-)
UsuńPrawda jest taka, że jak się jest młodym i jędrnym to i kosmetyków tylu nie potrzeba :) ja kupuję głównie kosmetyki naturalne - do twarzy to jeszcze zużywam dość szybko ale do ciała to już potrafią stać nawet rok a potem wyrzucam ;(
OdpowiedzUsuńCoś w tym chyba jest, że z wiekiem bardziej zwraca się uwagę na to, co się używa ;-)
Usuńpłyny do kąpieli, krem do rak z biedry,/,farbe do włosów,szampon,
OdpowiedzUsuńNiezłe te zakupy.:d
OdpowiedzUsuńAle ja też nie lubię dużo wydawać na kosmetyki. Uważam, że da się kupić dobry produkt, tanio. :)
I ja też tak uważam :-)
UsuńKiedyś często zamawiałam żele pod prysznic Senses :) Pamiętam, że miały piękne zapachy.. Chyba muszę sobie przypomnieć. :)
OdpowiedzUsuńI ja uwielbiam zapachy avonowskich żeli :-)
Usuńoo płyny do kąpieli z AVON najlepsze,uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMiło że ktoś się ze mną zgadza :-)
UsuńTe balsamy do ciała są świetne :)
OdpowiedzUsuńza płynami do kąpieli z Avon nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńA ja za to je uwielbiam :-)
Usuńuuu ile nowości ;)
OdpowiedzUsuńPłyny do kąpieli Avon <3
OdpowiedzUsuńPłyny do kąpieli z avonu są fajne i krem do rąk też daje radę ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te płyny! Dla mnie są najlepsze :-)
Usuńnie pamiętam już kiedy ostatnio zamawiałam coś z avonu;) ale ostatnio dostałam żel sense-przypomniałam sobie o nim jak jeden z nich zobaczyłam u Ciebie na zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńWięc mam nadzieję, że te żele polubisz tak jak i ja :-)
UsuńTwoje zakupy to dla mnie wszystkie nowości:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lubię takie posty :) Świetne zdjęcia :) buziaki
OdpowiedzUsuń+ zapraszam do mnie monmondeefou.blogspot.com/
Ja mam tak samo. Kupuję raczej tańsze kosmetyki i jest to dla mnie bardziej przymus :) Nie moglabym prowadzic bloga o kosmetykach. Choć często dowiaduję się o jakiś nowościach własnie z blogów i często potem w nie inwestuje :)
OdpowiedzUsuńCzasem i ja skusze się na jakiś polecany kosmetyk :-)
Usuńhoho ile rzeczy! pewnie, że niektóre kojarzę :))
OdpowiedzUsuńPodaj link, bo nie mogę wejść na Twój blog! ;-)
Usuńmam tak samo, wole tańsze kosmetyki i w sumie to nie kupuje ich za dużo i zbyt często :)
OdpowiedzUsuńWitam w grupie :-)
Usuńja też bardzo powoli zużywam kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńAle to i dobrze - jesteśmy oszczędne :-)
Usuńile tego ;) miłego używania ;D
OdpowiedzUsuńA wielkie dzięki :-)
Usuńniestety nie znam żadnego ,dlatego chętnie dowiem się co ty sądzisz o nich :)
OdpowiedzUsuńTeż raczej wybieram te tańsze kosmetyki i powoli je zużywam ;) Kiedyś miałam chyba ten fioletowy płyn do kąpieli, a aktualnie jestem w posiadaniu tego kremu z solutions, ale nie przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńA ja wręcz przeciwnie - uwielbiam ten krem :-) Ale nie jako krem koloryzujący, tylko jako krem na dzień, pod makijaż :-)
Usuńwow ile rzeczy !
OdpowiedzUsuńUwielbiałam liliowy płyn do kąpieli. Oddawał niemalże idealnie ukochany zapach. Pamiętasz może wodę Flower od Cynthii? Zapakowana była w białą buteleczkę. Razem ze znajomym konsultantem, mawialiśmy, że przypomina trumnę i pachniała tak cmentarnie. Nie zmienia to jednak faktu, że na długo zapadła mi w pamięci ;)
OdpowiedzUsuńHa ha, nie pamiętam tych perfum, a szkoda, bo jestem ciekawa jak pachniały ;-)
UsuńWidzę sporo produktów których zupełnie nie znam...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na dwa rozdania
Jedno to 2 paki kosmetyków tu http://otulona-zapachem.blogspot.com/2013/09/niespodzianka-dla-was-kochani.html
A drugie to paletka cieni L`oreal tu http://otulona-zapachem.blogspot.com/2013/10/oddam-cienie-w-dobre-rece.html
Pantene to mój szampon numer jeden :) a te płyny do kąpieli z avonu tez miałam :)
OdpowiedzUsuńTo też mój szampon nr jeden, jak dla mnie jest najlepszy :-)
UsuńMam dokładnie tak jak Ty - to, co ktoś zużywa w ciągu miesiąca, mi starczyłoby na minimum pół roku.
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kosmetyków nie znam niestety.
Ostatnio wymarzyła mi się mgiełka i myślałam o avonie, ale nie bardzo wiem w jaki sposób mogę dowiedzieć się która jaki ma dokładnie zapach, szkoda że nie można spotkać w drogerii produktów tej marki :(
Zapach mgiełek można poznać jedynie po stronach zapachowych ;-)
Usuńznam niektóre kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńteż mnie intryguje ilość kosmetyków zużywanych przez kosmetyczne blogerki ;)
I mnie to zastanawia ;-)
Usuńkrem do rąk mam taki sam, i płyn do kąpieli z avonu używałam. mam to samo, nie wydaje kasy na kosmetyki. tylko na to co na prawdę potrzebuję. krem nivea, płyn do kąpieli z biedrony i heja :P co nie znaczy, że o siebie nie dbam, po prostu jeden podkład starcza mi na bardzo długo z tego względu, że nie codziennie się maluję :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-) Mi to szkoda kasy na drogie kosmetyki, wolę sobie kupić ciuszek albo wydać na coś innego ;-)
Usuńmmm pamiętam te płyny do kąpieli z Avou i ich cudne zapachy :)
OdpowiedzUsuńOo tak! uwielbiam te zapachy :-)
Usuńohoh ile kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kosmetyków nie znam, a już tym bardziej tych z Avonu. W życiu może miałam ze dwa ich produkty.
OdpowiedzUsuńNie znam ani jednego produktu :) Avon jakoś nigdy nie był mi po drodze :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam Castingów z Loreala:) I bardzo je sobie chwaliłam:)
OdpowiedzUsuńJa użyłam po raz pierwszy i jestem bardzo zadowolona :-)
UsuńSo many nice products to try. Would you like to follow each other on Bloglovin and GFC? Please let me know if you're interested.
OdpowiedzUsuńLouisa Moje
http://lapassionvoutee.blogspot.com/