Jednym z moich ulubionych dań są zapiekanki - najróżniejsze, dlatego dziś jedna z propozycji.
Potrzebujemy:
- bagietki
- 1-2 jajka (na 3 bagietki)
- ser
- dodatki
(u mnie oliwki,
papryka, pieczarki,
szynka, szczypiorek)
szynka, szczypiorek)
- oregano lub zioła prowansalskie
Bagietki lekko wydrążamy (środek oddajemy dla ptaków albo zjadamy ;-)) Jajko roztrzepujemy. Ser ścieramy na tarce. Paprykę i pieczarki kroimy w drobną kostkę. Szczypior siekamy. Szynkę kroimy na mniejsze kawałki (no chyba że nie lubicie jak ja, to wtedy nie dodawajcie, ewentualnie ten kto lubi, niech doda szynkę na wierzch). Wszystkie dodatki wrzucamy do jajka. Porządnie doprawiamy solą i pieprzem, bo inaczej smakuje dość mdło. I wszystko razem mieszamy. Łyżką nakładamy powstały farsz do bagietek. Następnie wkładamy je do piekarnika na kilka minut, a po wyjęciu posypujemy ulubionymi ziołami.
SMACZNEGO!
Ale pychota! Zrobię w przyszłym tygodniu :3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie smakowało :-)
UsuńO muszę sobie zrobić :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam! Pyszna :)
Usuńsmakowicie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńTy to chyba lubisz te oliwki ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam, potrafię zjeść pół słoika naraz :D
UsuńNa pewno jest pyszna, ja tez lubię zapiekanki :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, ja też uwielbiam zapiekanki. Dotąd robiłam tylko te tradycyjne, z duszonymi pieczarkami i serem, nie pomyślałam o dodaniu jajka :)
OdpowiedzUsuńTeż zazwyczaj tak robię, takie tradycyjne i tak są najlepsze :-)
Usuńnajpiękniejsze zapiekanki jakie widziałam, apetycznie wyglądają
OdpowiedzUsuńDzięki :-))
UsuńDomowe zapiekanki są najlepsze:) Muszę w weekend takie zrobić.
OdpowiedzUsuńZgadzam się i życzę smacznego :-)
UsuńMhm, pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bosko! :D
OdpowiedzUsuńProste ale zarazem niesamowicie smakowite pyszności ,mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Bardzo proste i szybkie :-)
UsuńO matko, właśnie poczułam, jak bardzo jestem głodna :) Wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńAleż nam w brzuchu burczy od patrzenia na te pyszności ;)
OdpowiedzUsuńU mnie numerem jeden jest PRLowska zapiekanka z pieczarkami, serem i ketchupem ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie też! Tradycyjna, prosta i najlepsza :-)
Usuńaż mnie ochota naszła :)
OdpowiedzUsuńO matko - robię! :)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie smakowało :-)
UsuńAż się zrobiłam głodna :)
OdpowiedzUsuńDo całego obrazka nie pasuję mi oliwki, których nie lubię, ale reszta wygląda bardzo smacznie :D
Można pominąć ;-) Ja uwielbiam i dodaję do wszystkiego :-)
UsuńDzięki jajkom bagietka nie jest taka sucha :-)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie i wydaje się być bardzo łatwa w przygotowaniu! Zdecydowanie wypróbuję ten przepis!
OdpowiedzUsuńPrzepis jest bardzo prosty i szybki :-)
UsuńAaaaaaaaaaaa! Ojejku! Ja uwielbiam zapiekanki ale pod taką postacią jeszcze nie jadłam! Wyglądają rewelacyjnie i przepysznie, aż mi w brzuchu zaburczało na ich widok!!! :)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować i mam nadzieję, że będzie smakowało :-)
UsuńRobiłam podobne, ale z pieczarkami, szynką,szczypiorkiem i papryką, ale były dobre :)
OdpowiedzUsuńU mnie też te wszystkie składniki są, no i plus oliwki, bo je uwielbiam, więc dodaję do wszystkiego :-)
UsuńMoe jutro na sniadanie zrobie - ale mi na nie checi narobilas :)
OdpowiedzUsuńWięc życzę smacznego :-)
UsuńI znów zajrzałam tutaj nie w porę. Przecież nie będę w środku nocy robić zapiekanek. A wyglądają obłędnie.
OdpowiedzUsuńHaha, w nocy nie wypada, chociaż... ;-)
UsuńUwielbiam zapiekanki! Te Twoje wyglądają bosko :) Aż się zrobiłam głodna :P
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi ochoty na taką zapiekankę, wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńzgłodniałam!
OdpowiedzUsuńmniam, fajny pomysł
OdpowiedzUsuńzapiekanki wyglądają smakowicie
Omg! Przepysznie to wygląda! Aż zgłodniałam <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, kashirose.blogspot.com
brzuch mój chce takie cudo:D
OdpowiedzUsuńO widzisz, dobrą technikę mi podpowiedziałaś - wydrążanie bagietki. O wiele więcej farszu można wtedy upchnąć.
OdpowiedzUsuńNo i nic nie spada :-)
UsuńWyglądają przepysznie ! :) Chętnie bym zrobiła, ale niestety nie mam piekarnika w domu :)
OdpowiedzUsuńA mój piecze tylko od dołu ;-)
UsuńJeju, aż zrobiłam się głodna...
OdpowiedzUsuńAle usunęłabym oliwki. c:
bez oliwek bym zjadl ;p
OdpowiedzUsuńDzień dobry! Miło widzieć taką kreatywność i błyskotliwość wśród blogerów :). Zachęcamy przy tym do ciągłego dokształcania się i doskonalenia swoich umiejętności w posługiwaniu się naszą ojczystą mową. Nauki nigdy za wiele. Dalszych sukcesów w blogowaniu życzy redakcja portalu literackiego "Nowy Wieszcz" ;).
OdpowiedzUsuńwyglądają smacznie! ;)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie!! :)
OdpowiedzUsuńAh.. jak dawno nie jadłam zapiekanki! Muszę sobie przyrządzić :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie smakować :-)
UsuńAle pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńmniam,wyglada pieknie a smakuje pewnie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńSmaczne, ale jak dla mnie te tradycyjne i tak są najlepsze :-)
UsuńMąż uwielbia zapiekanki więc Twój sposób na pewno kiedyś wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńCieszę się i życzę smacznego :-)
UsuńAż ślinka cieknie ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie! jutro na pewno zrobię tylko bez oliwek,bo nie cierpię!:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*:**
Można bez :-) Smacznego :-)
UsuńMniam!
OdpowiedzUsuńPysznosci. Kiedyś zrobię :)
OdpowiedzUsuńO matko co za pychota !!!! :) muszę zrobić..
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie smakować :-)
Usuńpychota! musze wyprobowac :):):)
OdpowiedzUsuń