Dziś trochę się pochwalę tym, co udało mi się uszyć, czyli moje zimowe poduchy. Celowo nie napisałam świąteczne, bo żadna z nich nie posiada typowo świątecznego akcentu np. z choinką czy bałwanem, choć początkowo miałam to w planach, ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam, że takie bez tych motywów będą spokojnie mogły postać o wiele dłużej. Oczywiście o ile pies ich nie rozwali czy ubrudzi, bo z tym niestety bywa różnie. Więc przyznam szczerze, że aż żal mi zawsze coś na kanapach czy fotelu ustawiać. No ale chyba nie ma co się dziwić. A poniżej moje poduchy z jeleniem, rudzikiem i gwiazdką, choć zamiast niej też miał być jakiś zwierz, ale nic ciekawego nie wpadło mi do głowy, co mogłoby fajnie na poduszce wyglądać, więc poszłam na łatwiznę i powstała gwiazdka. Jakby co to materiału zostało mi na jeszcze jedną poduszkę ;-)
Moja nowa trójca :-)
To co lubię :-)
Poduszka z jeleniem albo reniferem - jak kto woli ;-)
Poducha z rudzikiem - na szablon trafiłam przypadkowo, ale ten mały ptaszek skradł moje serce, więc stwierdziłam, że musi się znaleźć na mojej poduszce :-)
Poduszka z gwiazdką :-)
Poducha z serduchem, mega czasochłonna, bo składa się z setek kółeczek przyszywanych ręcznie :-)
Poduszka "sweterkowa" uszyta ze starego topu ;-)
I jak Wam się podoba moja kolekcja poduszek?
Jej jakie przesliczne.
OdpowiedzUsuńpiękne masz te podusie! ta z serduchem z kółek - cuuuuuuuudo, może kiedyś - gdy będę miała mnóstwo czasu - zrobię taką :) a ta reniferkiem też jest super! chyba zrobię takie, bo ja (gapa) nie zdążyłam na te poszewki z biedry :D
OdpowiedzUsuńPoduchę z serduchem zrobiłam dwa lata temu, ale oszczędzam ją, bo pies mi kółka powyrywał z drugiej takiej, którą też zrobiłam... Ogólnie o wiele dłużej trwa wycinanie kółek niż ich przyszycie ;-) Więc do dzieła :-))
UsuńAniu piękne sa zdecydowanie rudzik jest słodki :)
OdpowiedzUsuńRudzik bardzo mi się podoba i pewnie nikt go nie ma na poduszce ;-)
UsuńTy to masz talent. Podziwiam. :-)
OdpowiedzUsuńDzięki! :-)
UsuńŚwietne, ta z serduchem mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Idealny ręcznie robiony prezent:) renifer piękny.
OdpowiedzUsuńTe poduchy zostawiam dla siebie, prezent ode mnie dla mnie ;-)
UsuńAniu, poduchy genialne, fajnie jest samemu coś uszyć (ja się wciąż zbieram do kupna maszyny) :)))
OdpowiedzUsuńJa swoją kupiłam kilka dni po ślubie i dziś stwierdzam, że to były dobrze wydane pieniądze ;-)
UsuńWszystkie bardzo oryginalne, podobają mi się. To serducho bardzo fajnie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńAle są cudowne! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne podusie ! świetna robota :)
OdpowiedzUsuńWow jestem pod wrażeniem :) Też kiedyś myślałam o takiej zimowej poduszce ale cóż ... maszyny do szycia nie mam a i talentu do szycia też ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie byłoby tak źle, bo poduchy są bardzo proste do uszycia :-)
UsuńZazdroszczę talentu! :)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsza ta ze starego topu... strasznie mi się podoba! ;)
OdpowiedzUsuńMożna poszukać fajnego swetra w lumpie, obciąć (miałam top, więc nie musiałam tego robić), zszyć jedną stronę, dodać zamek albo zatrzaski na dole i gotowe :-) Polecam :-)
UsuńNa pewno skorzystam w niedalekiej przyszłości... póki co uszyłam rożki i przybornik na łóżeczko dla Malucha, a także ozdobne serduszka :)
UsuńOo jestem ciekawa jak wyglądają :-)) I nie dziwię się, że sama szyłaś, też bym wszystko sama szyła :-)
Usuńhttp://i61.tinypic.com/qqzxo2.png oto one :)
UsuńPrzepiękne są, jestem pod wrażeniem :-)
UsuńŚwietne są! Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńAniu masz talent:) szkoda,ze ja nie umiem szyć
OdpowiedzUsuńPoduchy są bardzo proste do uszycia, a w necie czy na yt pełno różnych instrukcji "krok po kroku", więc warto spróbować :-)
UsuńŚliczne :) Dlaczego ja nie umiem robić takich pięknych rzeczy :(
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie byłoby tak źle, warto spróbować, bo poduchy są bardzo proste :-)
Usuńsą piękne, ja nawet guzika prosto nie umiem przyszyć.
OdpowiedzUsuń:DD
Usuńprześliczne:)
OdpowiedzUsuńŚwietne, a ta serduszkowa jest po prostu cudowna!!!
OdpowiedzUsuńPoduszka z ptaszkiem prezentuje się świetnie,ale to tą z reniferem chciałabym mieć u siebie :-D
OdpowiedzUsuńTo chyba za rok będę musiała zrobić ich więcej, haha :-))
UsuńCudowne <3
OdpowiedzUsuńChcę wszystkie! :)
cudowne są te poduchy! Ta z sercem podoba mi się najbardziej ^^
OdpowiedzUsuńAle świetne, szczerze? Mogłabyś je sprzedawać :D
OdpowiedzUsuńMoże w tym roku moje marzenie się spełni, ale ciiii... nie zapeszam ;-)
UsuńAle cudowne <3
OdpowiedzUsuńSą po prostu wspaniałe :) Chciałabym wszystkie :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się własny sklepik z moimi "uszytkami" :-) A na drutach nie potrafię robić, mama uczyła mnie kiedyś szydełkowania, ale nie miałam cierpliwości ;-)
OdpowiedzUsuńNie no rewelacja - taką z serduchem sama chcę :)
OdpowiedzUsuńCzasochłonna, ale bardzo łatwa do zrobienia :-)
UsuńRewelacyjny pomysł,świetne wykonanie,aż miło popatrzeć-podziwiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńTa z reniferem najlepsza :D
OdpowiedzUsuńAle ta z serduchem jest booooska, może opiszesz jak konkretnie ją zrobić? :)
Szyjesz poszewkę i odrysowujesz na niej kształt serca (albo czegoś innego), później wycinasz z materiału kółeczka, bardzo dużo tych kółeczek ;-) Później to kółko zginasz na pół i jeszcze raz na pół, łapiesz nitką w czubek tego kółka (w środek) i przyszywasz do serducha, no i tak setki razy ;-)
UsuńSą przeurocze! Zazdroszczę Ci, że sama potrafisz stworzyć takie cudeńka ;)
OdpowiedzUsuńAniu poduszki są rewelacyjne wpadłaś na extra pomysł!
OdpowiedzUsuńzaaawsze, zawsze chciałam mieć zdolności manualne!
OdpowiedzUsuńWyszło ci genialnie.. mega zazdroszczę poduch w domu :)
A ja zawsze chciałam umieć malować lub rysować, ale niestety to nie do nauczenia ;-)
Usuńwspaniałe są te poduszki!! sama nie wiem która podoba mi się bardziej :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam A.,
hipnature.blogspot.com
bardzo ładne podusie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają. Kurczę. Są w moim stylu, jak rzadko co :-)).
OdpowiedzUsuńWięc trafiłam w Twoje gusta :-)
Usuńwoooow ale rewelacja !! ta poducha z serduszkiem jest tak cudowna ze nie moge sie napatrzec :33
OdpowiedzUsuńI mega łatwa do zrobienia ;-)
UsuńJej jakie śliczne jaśki, masz talent i cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńobserwuję
Cierpliwa jestem tylko przy szyciu, bo w żadnym innym przypadku nie - a nawet wręcz przeciwnie ;-)
UsuńŚwietny efekt. Podziwiam za talent do takich cudeniek :)
OdpowiedzUsuńMiło słyszeć :-)
UsuńCuda! Muszę siostrze pokazać, ona lubuje sie w takich rzeczach
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że spodobają się siostrze moje poduchy :-)
UsuńO dziewczyno, idealne! <3 Są naprawdę piękne i wyglądają jak kupione w IKEI :D
OdpowiedzUsuńZrobiłabyś biznes na takich spersonalizowanych poduchach, są prześliczne :) <3
Marzę o takim biznesie, haha :-)
UsuńTa z reniferem- przesłodka! Mogłabym mieć takie poduchy w salonie na kanapie:)
OdpowiedzUsuńbardzo eleganckie !
OdpowiedzUsuńmiałaś doskonały pomysł na te poduchy
Reniferek wygląda cudnie jak w Home & You robiony :D
OdpowiedzUsuńJakbyś pokazała dokładniej jak je robisz to z chęcią bym takie zrobiła, są śliczne :)
OdpowiedzUsuńJak będę następnym razem coś robić, to chętnie pokażę :-)
Usuńprzepiękne poduszki <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Anru
MISTRZYNI! CUDOWNE
OdpowiedzUsuńZ całusami:*
Ola z Fashiondoll.pl
❅
Cudowne są! ; )) Może pomyślisz o sprzedaży , chętnie kupię ;D
OdpowiedzUsuńTo jedno z moich marzeń ;-)
UsuńSweterkowa jest najlepsza! Sama zastanawiam się nad uszyciem takich poszewek, tym bardziej, ze teraz będę miała na to troche czasu :)
OdpowiedzUsuńWięc chętnie zobaczę efekty :-)
UsuńWooo! Ta z serduchem jest najpiękniejsza na świecie jaką widziałam! <3 No i reniferek na Święta idealny :)
OdpowiedzUsuńMiło to słyszeć :-)
UsuńWow ale ładne :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły Ci te poduchy. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kazik
Piękne! Masz talent :)
OdpowiedzUsuńTa z tym sercem przepiękna, choć tak jak napisałaś pewnie czasochłonna ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, gorąco zapraszam ! ♥
Zabiera bardzo dużo czasu, ale jest prosta do zrobienia :-)
UsuńWow, gratuluję tak wspaniałego dzieła :) śliczne są i można tego typu za wysokie pieniądze dostać w domu. Spokojnie mogłabyś je autorsko sprzedawać. BRAWO.
OdpowiedzUsuńChciałabym :-) Może w tym roku ;*
UsuńWow świetne te poduchy najbardziej podoba mi się ta z jeleniem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie ;)
Sylwetta
Fantastyczne!
OdpowiedzUsuńTeż chce uszyć poduszki, gdy trafi mi się trochę wolnego! :-) Moje będą "botaniczne"!
O jestem ciekawa, jak będą wyglądały :-)
Usuńsuperaśne te poduchy, widziałam je na Insta :) Zabrałabym Ci wszystkie :) Zazdroszczę takich zdolności :)
OdpowiedzUsuńOjejka poduchy są wspaniałe, chciałabym takie u siebie mieć, niestety pomimo tego że umiem dużo szycie do nich nie zależy;) Tobie jednak wyszło prześlicznie Gratulacje;)
OdpowiedzUsuńA ja myślę, że wyszłyby Ci świetnie, bo te poduchy są bardzo proste do zrobienia :-)
UsuńPoduszki są genialne:) Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńefekt wyszedł super, zazdroszcze maszyny do szycia :)
OdpowiedzUsuńTo były dobrze zainwestowane pieniądze po ślubie ;-)
UsuńJa chce ta z reniferem!!!
OdpowiedzUsuńJest przepiekna ;)))
Naprawdę świetnie to wygląda ; )
OdpowiedzUsuńChętnie bym taką przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńpodziwiam - super ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne! Pomysłowe i wspaniale wykonane.
OdpowiedzUsuńSwietne te poduchy *.* Moglabys mi jeszcze napisac jakim sprzetem robisz foty na bloga? ;)
OdpowiedzUsuńNikon D5100 50mm f/1.8
UsuńPoduszka z jelonkiem przebija biedronkową poszewkę z tym samym motywem :D
OdpowiedzUsuńHehe, nie kupiłam ich, więc stworzyłam swoją wersję ;-)
UsuńPięknie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńświetne i klimatyczne poduchy :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe poduchy! Ja w 2015 zamierzam sobie kupić maszynę do szycia i co nieco czasem przerabiać, tworzyć, w tym poszewki na poduszki też, ciągle mi ich mało :)
OdpowiedzUsuńMaszyna to świetna sprawa, a poszewki na poduchy uwielbiam szyć, dzięki temu szybko i łatwo można zmienić wygląd wnętrza :-)
Usuń