Ostatnio wspomniałam, że po raz kolejny czeka nas przeprowadzka. Cieszę się ogromnie, że znów będę mieć balkon :) nigdy nie myślałam, że aż tak bardzo będzie mi brakować tej części mieszkania. Uwielbiam balkon za to, że w słoneczne dni mogę się opalać, przesiadywać wieczorami przy zapalonej latarence, zaczerpnąć świeżego powietrza, poczuć jaka jest aktualnie pogoda - jednym słowem same plusy! Kto wychował się w bloku z balkonem i nagle mu go zabrakło, to za pewne wie, o czym mówię :) zazdroszczę przeogromnie (!!!) wszystkim tym, którzy mają swój domek :D mam nadzieję, że i ja kiedyś doczekam tego luksusu ;) mój urwis też na pewno ucieszy się z balkonu, znów będzie spędzał tam całe dnie, podglądając wszystko, co się dzieję wokół. Niestety, sąsiedzi będą musieli się przyzwyczaić ;]
Jeśli szukacie mieszkania - totalnie nie polecam poddaszy, mieszkanie ma swój niepowtarzalny klimat za sprawą skosów, lecz w zależności od pory roku nie jest już tak kolorowo. Latem jest jak w piekarniku, mimo otwartych okien zaduch jest straszny, zaś zimą temperatura idzie w dół maksymalnie, co wiążę się się z ogromnymi opłatami za ogrzewanie. Już nie mówiąc o tym, że deszcz na poddaszu, to istne przekleństwo! Przez ostatni rok musieliśmy się trochę przemęczyć. No i kolejny minus brak balkonu. I na pewno nie tylko ja ubolewałam z tego powodu...
W obawie przed wścibskim i wszędobylskim psem, okna w dostępnych miejscach dla niego, musiały być tylko odrobinę otwarte, co jeszcze bardziej uniemożliwiało przepływ powietrza w mieszkaniu.
To jest moja subiektywna ocena mieszkania na poddaszu, ja niestety nigdy więcej się o to nie pokuszę, bo mimo tego, że za metraż płaci się mniej, wolę mieć w domu ciepło, a za zaoszczędzone pieniądze kupić sobie coś fajnego, wolę czuć przepływ wiatru w pokoju i nie martwić się o to, czy czasem nie spotkam psa, wędrującego po dachu ;]
Jacieee, jakie kochane stworzonko ! Mój piesek też uwielbia siedziec przy oknie i podziwiac co się dzieje dookoła :) Pozdrawiam i zapraszam na rozdanie !
OdpowiedzUsuńhttp://mfashionmyobsession.blogspot.com/2013/01/giveaway-80-msdressy-gift-voucher.html
bo to psy ciekawe świata ;]
UsuńPiesek śliczny :) ja mieszkam w domu gdzie nie ma balkonu ale całe życie Chcialam go mieć . ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńale za to masz ogród, którego Ci zazdroszczę! :DD
UsuńŚliczny piesek *.*
OdpowiedzUsuńCudna psinka. Ja mieszkam w domku jednorodzinnym od zawsze więc nie za bardzo wiem o czym piszesz. :D zawsze są jakieś plusy i minusy.
OdpowiedzUsuńMój pies też ma dostęp do okna i zawsze wie kiedy ktoś przychodzi... czy nawet przechodzi obok domu.
piękne stworzenie :)
OdpowiedzUsuńCałe życie mieszkałam w domku z balkonem, a rodzice postanowili go zburzyć ot tak im po prostu odbiło. Zazdroszczę Ci tego, ze balkon będziesz miała ;))
OdpowiedzUsuńA piesek cudowny ;)
jaki fajniusi ;)
OdpowiedzUsuńJaki słodki piesek :*
OdpowiedzUsuńBardzo ładny piesek :)
OdpowiedzUsuńChyba nie ma bardziej ciekawskich psów, jak Spaniele. Muszą być wszędzie. Mój czasami kąpie się ze mną hahahaha :D (tzn. leży na płytkach ;p)
OdpowiedzUsuńhaha, mój też :DD a najlepsze jak wskakuję łapami na wannę i gapi się na mnie, aż zawstydzić się można ;]
Usuńjaki kochany psiak!!!:***
OdpowiedzUsuńpsiak <3
OdpowiedzUsuńale słodziak!:))
OdpowiedzUsuńale kochany psiaczek ! :D
OdpowiedzUsuńAle słodki psiak, mój wprost uwielbia siedzieć na parapecie i patrzeć przez okno, zawsze szczeka żeby go tam posadzić :)
OdpowiedzUsuńa mój piszczy, żeby mu balkon albo okno otworzyć ;))
UsuńPies jest śliczny sama mam uroczą sunie i życia sobie bez niej nie wyobrażam!;)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia xd
OdpowiedzUsuńspaniela mają moi rodzice, kiedy jeszcze byłam na co dzień w domu pamiętam, że też trzeba było uważać, bo nasz czarnuch uwielbiał siedzieć na oknie, albo i na balkonie gdzie obszczekiwał wszystko co się rusza ;) teraz u siebie mam kotkę- ciekawskie zwierzę jakich mało- tylko usłyszy jakieś głosy już siada na oknie i łapka odgarnia delikatnie żaluzję- jak rasowa plotkara;)
OdpowiedzUsuńco do poddasza. mieszkaliśmy przez całe dwa miesiące. fakt- latem upał niemiłosierny. domowa sauna. a ledwo zaczęła się jesień i lekkie chłody trzeba było mieszkanie dogrzewać.
mój też na wszystko szczeka ;] a kicia urocza! :D
Usuńpoddasze to taki pożeracz kasy za ogrzewanie, a w domu i tak ciągle zimno! Nigdy więcej! ;]
śliczny ten psiak-podglądacz :))
OdpowiedzUsuńOo dzięki za recenzje, nigdy się o takie nie pokuszę ;p na szczęście na razie mieszkam w domu z dużym balkonem i mnóstwem zieleni w koło domu :)
OdpowiedzUsuńale Ci dobrze :D
UsuńNie chciałabym chyba mieszkac na poddaszu ;p ładnie mozna glowe obic! A psiak slodki :) Buziaki, zapraszam na nowy wpis ;)
OdpowiedzUsuńojj! i to nie raz się zapomniałam, no i... uderzyłam! :D
Usuńsłodki psiak *.* mój zawsze patrzy przez okno jeśli wyjście jest zamknięte a jesli otwarte to patrzy pomiędzy szczeblami co się dzieje na dole :D
OdpowiedzUsuńmój na szczęście nie pcha głowy w szczebelki, bo kiedyś wyjąć nie mógł ;]
UsuńAle masz świetnego pieska.:D
OdpowiedzUsuńSłodki jest.:p
cieszę się że mam swój własny domek rodzinny:)
OdpowiedzUsuńfajny jest :)
OdpowiedzUsuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuń