Dziś będzie kosmetycznie :)
Pod choinkę dostałam zestaw LOREAL i bardzo przypadł mi do gustu. W jego skład wchodzi tusz Volume Million Lashes i eyeliner Super Liner Ultra Precision. Co prawda tusz już wcześniej używałam i jest moim ulubieńcem, zaś z linerem zetknęłam się po raz pierwszy.
Przejdźmy najpierw do maskary, a właściwie do jej plusów, bo chyba nie zauważyłam żadnych wad :) Lubię ją za to, że nie skleja rzęs i nadaje im głęboką czerń. Ma idealną konsystencję, ani nie za wodnistą, ani nie za suchą, dzięki czemu pięknie rozdziela i pogrubia rzęsy, no i przede wszystkim nie kruszy się i nie osypuje. Na plus jest też ładne, złote, wręcz stylowe opakowanie.
A teraz coś o eyelinerze. Przy pierwszej próbie zrobienia kreski nieco się zniechęciłam do niego ze względu na dość grubą końcówkę, którą nie za bardzo umiałam się posługiwać, ale z każdym następnym razem było już tylko lepiej i dziś mogę śmiało stwierdzić, że jest jednym z lepszych eyelinerów, jakie miałam. Dojście do wprawy było tylko kwestią czasu. Lubię go za czerń jaką nadaje kresce i za to, że nie blaknie po całym dniu. Bardzo łatwo zmywa się go z oczu, z czego się cieszę, bo z niektórymi linerami miałam problem. Opakowanie również jak najbardziej na plus.
Z czystym sumieniem mogę Wam polecić zarówno tusz, jak i eyeliner. Jeśli używałyście któregoś z tych kosmetyków, to dajcie znać jakie są Wasze odczucia :)
Tusz mam, ale przestałam używać.
OdpowiedzUsuńZlepia rzęsy i wcale nie daje takiego efektu jaki bym chciała:P
buziaki
fakt, że tym tuszem łatwo przesadzić :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam ! :*
OdpowiedzUsuńProszę powiedz jak włączyc ta weryfikacje obrazkową bede wdzieczna :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten tusz- był ok jak troszkę "wysechł"
OdpowiedzUsuńmój 'leżakował' koło miesiąca ;]
UsuńMasz bardzo długie rzęsy! Szczególnie mi się podoba jak te dolne są mocno podkreślone, takie długaśne, fajnie podkreślają oko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i dziękujemy za wizytę u nas! :*
www.kasiamazosie.blogspot.com
dziękuję :) w rzeczywistości nie są takie długie, zdjęcie nieco przekłamuje ;]
UsuńJa ma uczuleniie na loreala a szkoda bo chetnie bym sie na taki liner skusila;)
OdpowiedzUsuńnie lubię silikonowych szczoteczek a ten tusz dodatkowo skleja rzęsy :/ kreska nie wyszla Ci najgorzej :) praktyka czyni mistrza! :) pozdrawiam i zapraszam do obserwacji :)
OdpowiedzUsuńtez mam ten tusz i jestem z niego średnio zadowolona - tak jak napisałaś - łatwo przesadzic
OdpowiedzUsuńJa wole tusz Maybelline. :)
OdpowiedzUsuńZ tym eyelinerem jeszcze nie miałam do czynienia ;)
OdpowiedzUsuńNa twoich rzęsach prezentuje się bardzo fajnie, fajny zestaw:)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :D
Usuń;))
OdpowiedzUsuńZaczęłam Cię obserwować :))
OdpowiedzUsuńCo do poprzedniej notki - moja mama robi takie krokiety z parówkami <3
www.k-a-m-a.blogspot.com
Ja nie używałam, ale na Twoim wygląda to super :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :D
UsuńFajny prezent. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz, ciesze się, że się podoba :)
OdpowiedzUsuńO, już na drugim blogu widzę recenzję tych rzeczy i obie pozytywne :)
świetny zestaw :D
OdpowiedzUsuńfajny zestawik ;dd
OdpowiedzUsuńA mi bardzo odpowiadają tusze z LOREAL-a;) Rzęsy się prezentują świetnie;)
OdpowiedzUsuńJa miałam kiedyś inne tusze z Loreal i zawsze byłam bardzo zadowolona. Najbardziej podobał mi się Lash Architect :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam okazji wypróbować, więc wezmę to go pod uwagę :D
UsuńTusz jest świetny - używam od baaardzo dawna i jest to mój Must Have!
OdpowiedzUsuńmoje też jest to kolejne opakowanie :D
Usuńmarzy mi się ten tusz
OdpowiedzUsuń