Biało - wrzosowo ♥
U mamy :-)
Najlepszy sernik na świecie :-)
Taka piękna ♥
Grzybobranie :-)
Mały złodziej ;-))
Kokos - nigdy nie jadłam, ktoś próbował?
Żaden inny obiad nie smakuje tak jak ten u mamy :-)
I tradycyjnie wrzucam widok z balkonu...
Pozdrawiam :-)
Śliczne są te zdjęcia wrzosów. A psa masz cudownego, ale to już chyba kilkukrotnie Ci pisałam :))
OdpowiedzUsuńTylko szkoda że jest taki niegrzeczny ;-))
Usuńsernik uwielbiam
OdpowiedzUsuńTeż, to jedno z moich ulubionych ciast :-)
UsuńFakt, nie ma jak u mamy :) choć u mnie akurat gotuje głównie tata ;) ale to wszystko jedno - atmosfera rodzinnego domu zawsze mnie relaksuje :)
OdpowiedzUsuńO proszę, mój tato nie gotuje, no chyba że nie ma wyboru ;-)
UsuńWspaniałe zdjęcia :) chciałabym mieć taki widok z balkonu, choć na swój w sumie nie mogę narzekać ;)
OdpowiedzUsuńJak mieszkałam tam, to nie doceniałam tego widoku, teraz mam za oknem ruchliwą drogę, akademiki i wrzeszczące studenty - no i tęsknie za tą ciszą, spokojem i widokiem...
UsuńŚliczne zdjęcia, zwłaszcza zdjęcia wrzosów;) Właśnie dzisiaj sadziłam swoje na balkonie...!
OdpowiedzUsuńU mnie na balkonie pusto, nie lubię zajmować się roślinnością, chociaż w sumie nawet nie wiem, czy wrzosy są wymagające czy też nie ;-)
UsuńUwielbiam wrzos :)
OdpowiedzUsuńKokosa jadłam i lubię, choć bez szału
Mimo wszystko i tak jestem ciekawa smaku :-)
UsuńJesień aż czuć w każdym zakamarku zdjęć :)
OdpowiedzUsuńCzuć, czuć, choć w niedzielę ta jesień była jeszcze ładna i słoneczna, dziś niestety jest już szaro i deszczowo...
UsuńWidok z balkonu przepiękny :)
OdpowiedzUsuńLubię ten widok :-)
Usuńbajeczne te wrzosy
OdpowiedzUsuńZłodziej cudny :). Kokosa jadłam. Nawet smaczny, ale środka nie wypijaj - ohyda :D
OdpowiedzUsuńDzięki za radę :-)
UsuńCudowne chwile u kochanej mamy :)
OdpowiedzUsuńŁadny widok z balkonu :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia. lubię takie mixy
OdpowiedzUsuńWrzosy... :)
OdpowiedzUsuńWidać, że złodziej czuje się winny :P
Mnie kokos nie smakował niestety.
On chce, żeby go ganiać po całym domu ;-)
UsuńZawsze będę się zachwycać Twoimi zdjęciami. Czy fotografujesz kotleta czy kwiatek to wszystkie są jednakowo piękne :)
OdpowiedzUsuńBaaaardzo miło mi to słyszeć :-)
UsuńU mamy najlepiej :) a wrzosy cudowne!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Aż miło się patrzy :)
OdpowiedzUsuńnieźle :0 piękne widoki masz z balkonu :)!
OdpowiedzUsuńa obiadek maminy najlepszy! zgadzam się :)
Ależ mi chęci na taki obiadek zrobiłaś :) Jak zwykle świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSama mam ochotę teraz na taki obiadek :-)
UsuńA ja w tym roku nie nazbierałam grzybów - pod Bydgoszczą o dziwo grzybów brak. I z czym zrobię kapustę wigilijną???
OdpowiedzUsuńHaha, u mnie za to jest wysyp grzybów, wszędzie ich pełno :-)
UsuńAle ładnie u Ciebie,
OdpowiedzUsuńkokosa nie jadłam nigdy. Kiedyś z narzeczonym kupiliśmy. Tak długo stał, aż się wysuszył ;p
żółwi nie znoszę!
chciałabym mieć taki widok z balkonu
To prawda, mamy zawsze gotują najlepiej ;)
a co ten mały złodziej tam ukradł? ;)
serniki kocham w każdej postaci!
Ukradł kulkę papieru i chce, żeby go ganiać ;-) A ten widok też chciałabym mieć za oknem u siebie :-)
Usuńserniczek <3
OdpowiedzUsuńTakich widoków z balkonu zazdroszczę :) a cała reszta to wymarzony prezent :) Pozdrawiam Dominika
OdpowiedzUsuńJak zwykle zdjęcia śliczne :) a u Mamy najlepiej!
OdpowiedzUsuńzdjęcia u Ciebie jak zawsze cudne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wrzosy i sernik,a w piesku się zakochałam,jest przesłodki <3<3<3 :)))
OdpowiedzUsuńSłodki, ale i niegrzeczny ;-))
Usuńten wrzos! :)
OdpowiedzUsuńwygląda idealnie ;)
I mina psa-jak przyłapany na złodziejstwie.. :D
Mina psa mówi "jeszcze musisz mnie złapać" ;-)
Usuńpiękne zdjęcia, cudny widok z balkonu ale bym się gapiła :) dniami i nocami :)
OdpowiedzUsuńSiedziałam tak często... z lornetką w ręku ;-)
UsuńPiękne zdjęcia :) Bardzo lubię wrzosy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wrzosy :) Zarówno w ogrodzie, na balkonie jak i w domu :) No i grzybobranie mam co weekend :)
OdpowiedzUsuńJa to nie potrafię grzybów zbierać, nigdy ich nie widzę, heh ;-)
UsuńPiękne zdjęcia! Wrzosy uwielbiam! <3 Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, są takie klimatyczne :) Serniczek wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńpyszny serniczek;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko ;) woman-with-class.blogspot.com
uroczy piesek :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, a sernik wygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pieski tej rasy, marzy mi się taki :) Pozdrawiam cieplutko http://kasjaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKocham spaniele, ale drugi raz bym się nie zdecydowała na tę rasę ;-)
UsuńA ja tak zapytam - co jest w tej sałatce Twojej mamy? :) bo wygląda apetycznie ^^
OdpowiedzUsuńPekińska, pomidor, ogórek, kukurydza, rzodkiewka i sos koperkowy :-)
Usuń2 dni temu kupiłam wrzos do mojego pokoju :) Kokosy w Polsce smakują zupełnie inaczej niż te świeże :)
OdpowiedzUsuńA.
Póki co nie jadłam jeszcze ani razu kokosa, dopiero się przymierzam ;-)
UsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSerniczek... ale mi narobiłaś smaka, dawno nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńLubię Twoje "okiem aparatu", tyle w nich miłych chwil i ciepła :)
OdpowiedzUsuń