Kto miał okazję w tym roku być nad morzem? :-)
12 sie 2013
Zachód słońca.
Kilka dni temu pojechaliśmy do Trzęsacza, by zobaczyć zachód słońca. Ot tak, wieczorową porą, na 2-3 godzinki. Tym bardziej że w tym roku wcześniej nad morzem nie byliśmy. Ale mam nadzieję, że jeszcze uda nam się to nadrobić ;-) Ze względu na psa nad morze jeździmy poza sezonem, zaś latem ewentualnie wieczorem w jakieś mniej odludne miejsce. I wcale nie chodzi mi o to, że pies może komuś przeszkadzać, bo akurat ludziom to wszystko przeszkadza, co ze zwierzęciem jest związane. Zwyczajnie nie lubię tłumów i przeciskania się między kocami. Lubię ciszę i spokój, wsłuchiwać się w szum morza czy też wiatru. I bawić się do woli z psem też lubię. Dlatego zapraszam na sporą dawkę zdjęć :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja już kilka dobrych lat nad morzem nie byłam, niestety . I też nie lubię tłumów na plażach :/
OdpowiedzUsuńZdjęcie nr 7 jest cudowne :)
Tłumy mnie zawsze skutecznie odstraszają, a tobie życzę, by udało Ci się dotrzeć nad morze jak najszybciej :-)
UsuńŚliczne zdjęcia :))) i jak mało ludzi!!!
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, im mniej - tym lepiej! :-)
UsuńJa niestety nie byłam w tym roku nad morzem. Przez kilka ostatnich lat ciężko mi wygospodarować trochę czasu w lato i z reguły wyjeżdżam gdzieś w zimę. Piękna psinka :)
OdpowiedzUsuńWycieczki zimą, a zwłaszcza śnieżną - też mają swój urok! :-)
Usuńje też uwielbiam cisze i spokój ale w sezonie nad morzem o to cięzko:) widać że aparat się sprawdził bo zdjęcia są przpiękne-światło i widoki extra:)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy, że zdjęcia się podobają! :-)
Usuńja byłam w zeszłym roku i żałuję, żę w tym nie mogę tam jechać!!
OdpowiedzUsuńWięc może w następnym się uda :-)
Usuńsuper beztroskie zdjęcia. Słodki i wesoły psiaczek
OdpowiedzUsuńFajne fotki ..nam się nad morze jeszcze nie udało pojechać .. moze uda sie we wrześniu,kto wie ..
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam, by nadmorskie wakacje się udały :-)
Usuńuwielbiam zachody słońca :) pięknie wyglądałaś i masz słodkiego psiaczka ♥
OdpowiedzUsuńZachody słońca zawsze robią wrażenie :-)
UsuńPiękne zdjęcia ! :) Ja mieszkam nad morzem, więc mam je na codzień :)
OdpowiedzUsuńOjej, zazdroszczę, marzy mi się kiedyś zamieszkać na stałe nad morzem! :-)
Usuńślicznie tam jest! obserwuję i zapraszam: LITTLEPRETTYLOUIS.BLOGSPOT.COM ♥
OdpowiedzUsuńO losie kocham Twojego psa! Przecudny! To spaniel?? My nad morze już za tydzień wyruszamy i nie mogę się tego doczekać ;)
OdpowiedzUsuńTak, to cocker spaniel :-) No więc życzę pięknej pogody i wielu wspaniałych chwil :-)
UsuńJa nad morze mam daleko, uroczego masz tego pieska:)
OdpowiedzUsuńPiesek świetny;) Zdjęcia ekstra, bardzo pozytywne;)
OdpowiedzUsuńsuper pozytywne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńściskam
swietne zdjecia. zazdroszczę takiej chwili wytchnienia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Po ślubie takie wytchnienie nam było potrzebne :-)
UsuńPiękne zdjęcia. Lubię plażę właśnie o takiej porze. Miałam okazję spędzić tydzień nad morzem w tym roku i chodziliśmy codziennie najpierw trochę się poopalać i poprzeciskać wśród tego tłumu :D A potem drugi raz wieczorem na zachód słońca właśnie :) Zazdroszczę ci że możesz sobie robić częściej takie wypady :)
OdpowiedzUsuńZmierzch na plaży jest najpiękniejszy :-)
UsuńMnie taki uroczy piesek na pewno by nie przeszkadzał:) Uwielbiam zwierzęta <3
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia :*
Zapraszam ♥
Bardzo się cieszę, że tak mówisz :-) Lecz niestety, nie każdy jest tak nastawiony do zwierząt ;/
UsuńPiękne fotki i Ty taka promienna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńjakie piękne i pozytywne zdjęcia! <3
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Nowy aparat się sprawdza ;) Zazdroszczę, że macie tak blisko nad morze.
OdpowiedzUsuńwww.mojezycie-przedslubem.blogspot.com
Wyjazd nad morze zajmuje nam godzinkę lub półtorej, aż tak blisko jak mogłoby się wydawać niestety nie jest ;-)
UsuńMnie by zajął około 6-7, więc godzina lub półtorej to blisko :)
Usuńcudowny pies:D
OdpowiedzUsuńale Ci zazdroszczę tego pobytu nad morzem:) chętnie bym się z Tobą zamieniła:D
OdpowiedzUsuńTak rzadko gdziekolwiek wybywam, że myślę, iż jednak zamieniać byś się nie chciała ;-)
UsuńŚwietne zdjęcia ;) Ja miałam okazję być :) Chciałabym mieszkać bliżej morza, no ale niestety jestem na drugim końcu Polski :/
OdpowiedzUsuńW porównaniu do Ciebie to ja mam bliziutko! ;-)
UsuńNa dziesiątym zdjęciu wyszedł jak lew. Uśmiechnęłam się sama do siebie (:
OdpowiedzUsuńJa wybrałam się nad morze, ale też tylko na jeden dzień. Chociaż na tyle. Na dłużej wybierzemy się pod koniec miesiąca. Już wszystko zaklepane, także tylko pakować się i... w drogę ;)
A na faktycznie istny lew! Haha! :-)
Usuńjak pięknie:)
OdpowiedzUsuńAle cudne zdjęcia, nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńW tym roku nie byłam i nie będę nad morzem. Jadę w góry :)
I też fajnie! :-)
UsuńJej, śliczny zwierzak i zdjęcia mają magię !
OdpowiedzUsuńSuper.
miło, bardzo dziękuję :-)
UsuńJa niestety nie miałam okazji w tym roku z powodu problemów zdrowotnych ale za rok sobie odbiję:)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia i słodki piesek:)
No i tego Ci życzę :-)
UsuńByłam nad morzem w tym roku już ;). Zachody słońca na plaży są cudowne !
OdpowiedzUsuńMożna je oglądać codziennie i się nie znudzą ;-)
Usuńładne zdjęcia i słodki piesek :) nad Polskim morzem nie byłam ze 2 lata, ale za to nad czarnym, śródziemnym :D
OdpowiedzUsuńOo! To jeszcze lepiej! :-)
UsuńJa nie byłam w tym roku, zazdroszczę. :) Śliczne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-)
UsuńPiesek jest bajkowy, w życiu nie widziałam piękniejszego. :)
OdpowiedzUsuńOj, zazdroszczę wyjazdu, zazdroszczę. :) Fantastyczne zdjęcia!
Miło mi, że psiak się podoba :-)
UsuńWidać, że piesek również zadowolony :D
OdpowiedzUsuńBardzo, jest w swoim żywiole :-)
UsuńI ja byłam, 7 upalnych dni w czerwcu, już niemal zapomniałam o tych wakacjach, chętnie wróciłabym jeszcze nad Bałtyk! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze raz się uda! :-)
UsuńAle Ci zazdroszczę! Ja kocham morze niestety ze względu na inne poważniejsze wydatki wraz z ukochanym nie możemy sobie pozwolić na wyjazd, ale majówkę na Mazurach zaliczyliśmy i nad pobliskie jezioro Żywieckie jeździmy :D
OdpowiedzUsuńKochanego masz pieska!
To i tak dobrze! ;-)
UsuńŚwietne zdjęcia ;) Zazdroszczę :P
OdpowiedzUsuńAle cudnie... :))) ja byłam nad morzem ostatnio 2 lata temu i już bardzo tęsknie :)))) <3 Może w przyszłym roku..
OdpowiedzUsuńNo więc oby się udało :-)
UsuńŚlicznie razem wyglądacie, pięknu piesek. Mój wujek ma takiego, wabi się Yogi :P.
OdpowiedzUsuńOoo! Podoba mi się imię Yogi :-)
UsuńZdjęcia świetne. Ja także nie lubię tłumów, dlatego okresowo morza unikam. W tym roku byłam parę razy, ale przed rozpoczęciem wakacji jeszcze także tragedii nie było;)
OdpowiedzUsuńDlatego i my zazwyczaj jeździmy albo przed, albo po sezonie :-)
Usuńbardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńJeej jakie świetne zdjęcia ! chciałabym mieć tak blisko nad morze jak Ty :)
ja byłam i jak sobie przypomne i popatrze na zdjęcia to ąż zazdroszczę! super fotki:)
OdpowiedzUsuńJej jaki piękny piesek !;]
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie. Pozdrawiam Veneaa;]
http://veneaa.blogspot.com
najpiękniejsze zdjęcie jak jesteście z psiakiem zapatrzeni na ten zachód <3
OdpowiedzUsuńplaże o takiej porze sa przepiękne! no ja okazję miałam i mam bo nad morzem mieszkam i muszę Ci podpowiedziec, żebyś jeszcze kiedyś wybrała się o4-5 nad ranem na wschód słońca - niesamowite!
Łatwiej jest mi się wybrać wieczorem niż rano ;-) Ale kto wie, może kiedyś uda mi się zobaczyć i wschód słońca :-)
UsuńJa bylam! :) mialam okazje zobaczyc wschod i zachod slonca.. Cos pieknego! :)
OdpowiedzUsuńWidze ze książka sie przydała, bo mąż świetnie sobie radzi i zdjecia są super. Choć z pewnością jest to również zasluga modelki i modela. Pozdrawiam cieplo! :*
Ha ha, starał się! Dziękuję! :-)
UsuńŚwietne zdjęcia :) Piękna modelka i śliczny psiurek :)
OdpowiedzUsuńJa mam okazję być nad morzem niemal codziennie, bo mam do niego 3km :)
Jeden z plusów mieszkania w Gdańsku :)
Buziaki
xo xo xo xo xo
Szczerze zazdroszczę! :-)
UsuńNajbardziej spodobało mi się pierwsze zdjęcie!
OdpowiedzUsuńŚwietny taki wypad na zachód słońca, ja niestety za daleko mieszkam na takie wypady :(
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na post z dużą dawką zdjęć z moich wakacji we Włoszech!
zakochanaroza.blogspot.com
Kurcze!właśnie sobie uświadomiłam, że z pół życia nie byłam nad morzem :)!haha
OdpowiedzUsuńWięc czas to nadrobić ;-)
UsuńŚliczne zdjęcia psinkę masz przesłodką ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! :* Mi udało się wyskoczyć pod koniec lipca na tydzień nad morze ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńale przepiękne zdjęcia! a psiak jest przesłodki :)
OdpowiedzUsuńjejciu! chce nad morze! ;o
OdpowiedzUsuńZ kochanym psiakiem nad morze coś pięknego ;]
OdpowiedzUsuńJa byłam tylko na weekend nad morzem :(, ale mam nadzieję, że uda Nam się pojechać jeszcze raz choćby na jeden dzień przed końcem wakacji :). Śliczne zdjęcia Kochana, a Wasz pupil, widać, że w swoim żywiole :)).
OdpowiedzUsuńP.S. Ślicznie wyglądałaś :*.
No więc życzę by wypad jednak się udał :-)
UsuńŚliczne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia i słodki piesek <3
OdpowiedzUsuńJa nad morzem niestety byłam tylko trzy razy w życiu ;x
http://blog-pattie.blogspot.com/
świetne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńa pies wygląda bardzo sympatycznie :D
ja miałam okazję być i nad Adriatykiem i Bałtyckim w tym roku :D
O proszę! :-)
UsuńPrzepiękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs♥
OdpowiedzUsuńSliczne zdjecia. Widze, ze psina byla w siodmym niebie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Dobrze powiedziane! :-)
Usuńteż nie przepadam za tłumami . Śliczne zdjęcia ! ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
Jak straaasznie zazdroszczę... ;)
OdpowiedzUsuńPięknego masz pieska!:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są śliczne!;P
Uwielbiam Twojego pieska! :) Mi niestety nie było dane jeszcze być nad naszym morzem...
OdpowiedzUsuńNo to życzę, żeby się udało :-)
Usuńfajny piesek
OdpowiedzUsuńJa niestety w tym roku nie bylam nad morzem :((( Ale tez uwielbiam taka cisze i spokoj..szum fal... wiatr we wlosach :) cos pieknego :)
OdpowiedzUsuńI właśnie taki relaks jest najlepszy! ;-)
UsuńŚliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny :)
Może jeszcze będzie ku temu okazja :-)
OdpowiedzUsuńJa wlasnie teraz jestem w Kebie i dzisiaj rownież byłam na zachodzie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki Sylvia :*
O proszę jak miło! :-)
Usuńswietne zdjecia !
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjecia ;) ślicznie i w koku :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam nad Polskim morzem i muszę to kiedyś nadrobić :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
A co do maseczki mi jakoś do gustu nie przypadła ale wiadomo,że każdy lubi co innego :)
Pozdrawiam! :)