11 lut 2014

Spodnie z New Yorkera.

Pisałam już kiedyś, że New Yorker to mój ulubiony sklep, zawsze wynajdę tam coś w mega promocji i tak było tym razem. Choć tak naprawdę pojechałam na poszukiwanie butów, a wyszłam z trzema parami spodni, a mąż z bluzą - no i tak zazwyczaj kupuję buty, których poszukiwań szczerze nie nienawidzę ;-) W NY znajdziemy całe mnóstwo spodni i legginsów za 2, 3 i 4 dyszki, co prawda nie są to klasyczne wzory i kolory, ale myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. A oto moje łupy :-)




Spodnie w rzeczywistości są czarne z połyskującym wzorem.



Nosicie tylko klasyczne jeansy czy tak jak ja - lubicie też spodnie o takich niecodziennych wzorach? :-)

65 komentarzy:

  1. Ja bardzo lubię spodnie w różne wzorki, ostatnio kupiłam boyfriendy w róże i marmurkowe rurki :) Ja z kolei w Reserved mam tak, że zawsze coś znajdę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne spodnie:) lubię zaglądać do NY, bo zawsze można coś fajnego u nich kupić, a podczas wyprzedaży przechodzą czasami samych siebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, chyba żadna inna sieciówka nie oferuje tak niskich cen w czasie promocji :-)

      Usuń
  3. Kwiatowe wzory raczej nie w moim stylu ale te dwie 1 i 3 para świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ostatnio też kupiłam tam fajne ceny za miła dla oka cenę ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie pary są bardzo ładne, szczególnie te czarne z połyskującym wzorem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczywistości są dużo ładniejsze, zdjęcie nie oddaje ich uroku ;-)

      Usuń
  6. Na pewno bedziesz w nich swietnie wygladac:-) ogladalam spodnie w kwisty, ale same malenkie rozmiary zostaly.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie wręcz przeciwnie niemal same duże, a "esek" niewiele...

      Usuń
  7. Kiedyś lubiłam NY, obecnie raczej tam nie zaglądam. Ale pamiętam, że chyba z rok temu weszłam tam i kupiłam nawet fajny t-shirt za rozsądną cenę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja rzadko zaglądam do innych sieciówek, za to NY zawsze chętnie odwiedzam ;-)

      Usuń
  8. nie lubie takich spodni, wole jednokolorowe. do niedawna nosiłąm tylko klasyczne kolory - granat i czarny. teraz mam w swojej szafie - zielone, miętowe i takie jasne niebieskie - jak dla mnie kompletne szaleństwo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja zawsze lubiłam wzorzyste i kolorowe spodnie :-)

      Usuń
  9. Odwiedzam NY i zdarza mi się tam zakup:) jednak wolę klasyczne spodnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedy widzę u kogoś takie szalone wzory stwierdzam że całkiem fajnie to wygląda jednak sama wole klasyczne dżinsy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja niestety nie mogę sobie pozwolić na wzory, bo mam krótkie i grube nogi, ale u innych wyglądają ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wy kobiety macie się dobrze ah ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajne spodnie kupiłaś :) Lubię nosić nie tylko klasyczne dżinsy ale i takie jak pokazałaś.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zarąbiste te spodnie! Tez mi się podobają wzorzaste spodnie, ale niestety wyglądam w nich strasznie grubo ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też pogrubiają, ale jakoś się tym nie przejmuję ;-)

      Usuń
  15. Bardzo fajne :)
    Ja ostatnio dołapałam tam swetry i spodnie za 10 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  16. te za 19.90 najbardziej mi się podobają :) jeansy raczej nosze klasyczne ale za to w legginsach szaleje ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też uwielbiam New Yorkera♥ Zawsze tam coś znajdę, szczególnie spodnie, bo mają duży wybór :)) Bardzo ładne sobie wybrałaś, też lubię poszaleć ze wzorami;d

    OdpowiedzUsuń
  18. Spodnie w kwiatki są śliczne! Dla mnie niestety NY ma za krótkie nogawki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! To wysoka musisz być :-) Dla mnie są idealne :-)

      Usuń
  19. Bardzo fajne - nie dziwi mnie, że się skusiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Byłam ostatnio w New Yorkerze i żałuję, że nie rozejrzałam się bardziej! Spodnie są rewelacyjne i za taką kasę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam na celu kupowania czegokolwiek w NY, ale jak zobaczyłam ceny, to nie mogłam wyjść bez niczego ;-)

      Usuń
  21. Świetne zakupy, ja lubię różne rodzaje spodni, choć jeansy to noszę najczęściej

    OdpowiedzUsuń
  22. oj pamiętam jak kiedyś poszłam do NY i znalazłam ostatnią, mega fajną sukienkę przecenioną z 139 na 39:P do dziś to wspominam, bo była akurat w rozmiarze 34, który noszę, chyba na mnie czekała:p a co do spodni, to ceny bardzo mi się podobają:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo mam takich mega promocji z NY w szafie, te pierwsze spodnie też kosztowały początkowo 140 zł ;-)

      Usuń
  23. Te w kwiatki najbardziej mi się spodobały. Ja jak najbardziej lubię wzorzyste spodnie (ale z umiarem oczywiście z tymi wzorkami). Ale w NY dawno już nic nie kupiłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. super spodnie:) Chyba się wybiorę;)

    Zapraszam do siebie:
    http://glammadz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Szkoda,że u mnie nie ma takiego sklepu:/

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja nie przepadam za klasycznymi jensami, więc takie łupy z innymi wzorkami bardzo mi się podobają! Świetne zakupy!

    OdpowiedzUsuń
  27. wow, nie wiedziałam, że mają takie ceny!

    OdpowiedzUsuń
  28. Z reguły klasyczne, ale ostatnio zaczelam rozgladac sie za wzorami, np floar ;;))

    Sliczne lupki!!! ;*

    OdpowiedzUsuń
  29. Wyprzedaże to dobry moment, zeby kupić coś za dobrą cenę. Też ostatnio kupiłam kilka sweterków i jedną parę spodni (bordowe). Ja najczęściej kupuję klasyczne, tzn. bez wzorów.

    Świetne spodnie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetne łowy ;) Ja mam zupełnie odwrotnie, po cokolwiek nie pójdę, zawsze do domu wracam z butami ;)
    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  31. też lubię Eveline :)


    też kocham New Yorkera ♥
    a te spodnie widziałam jak byłam ostatnio ;)
    a jeżeli chodzi o noszenie spodnie to na razie takich nie noszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. też lubię najbardziej NY ;) Lecę jak najszybciej na zakuby bo dawno nie byłam. Jak zwykle przedkładam książki i płyty nad ciuchami.. -,-

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo często odwiedzam NY i czasami coś kupuję, ale rzadko są to spodnie ;P

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja z kolei nienawidzę kupowania spodni - dla mnie to istna katorga! Ostatnio po przymierzeniu dwudziestu par, kupiłam w końcu takie same, jak już miałam w domu, czyli klasyczne, czarne.
    New Yorker należy też do moich ulubionych sklepów, podobnie jak Ty, zawsze tam znajdę coś dla siebie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam tak z butami, chodzę, przymierzam, tyle że zazwyczaj nie kupuję i chodzę w starych aż się rozwalą ;-)

      Usuń
  35. dobrze wiedzieć, gdzie mogę znaleźć tanie i dobre rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Zawsze też znajdę coś w tym sklepie dla siebie. Spodnie super i cena też.

    OdpowiedzUsuń
  37. świetne zakupy, wszystkie spodnie bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Już od ładnych sześciu lat nie noszę klasycznych, niebieskich/czarnych jeansów. Muszą mieć jakiś wzorek (chociaż to rzadko, większość spodni jest po prostu brązowa;)).

    OdpowiedzUsuń
  39. piękne! chociaz nie wiem, czy jestem na tyle odwazna, zeby takie nosic ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do odważnych ludzi nie należę, ale chyba nie ma rzeczy których bym nie założyła - no chyba że szpilki ;-)

      Usuń
  40. mam takie sama spodnie, te czarne ;) świetne sa ;) dodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń